Marta Bożyk ukończyła ochronę środowiska na Uniwersytecie Warszawskim. Znalazła pracę w firmie, która zajmuje się modernizacją linii kolejowych. Już w czasie pracy podjęła studia podyplomowe „Informatyka i zarządzanie w ochronie środowiska” na Politechnice Warszawskiej. – Jeśli kogoś interesuje środowisko, to może wybrać takie kierunki studiów. Bo z pracą jest gorzej. W gazetach nie ma ofert dla takich specjalistów. Ale mam nadzieję, że to się zmieni – mówi Marta Bożyk.
W Szkole Ochrony i Inżynierii Środowiska im. Walerego Goetla na AGH od kilkunastu lat prowadzone są studia podyplomowe „Ochrona i inżynieria środowiska”. W ich programie znalazły się m.in.: ochrona i inżynieria środowiska w przemyśle, ochrona wody, utylizacja odpadów oraz odnawialne źródła energii. Słuchacze zapoznają się też z funkcjonowaniem składowiska odpadów komunalnych w Baryczy, stacji uzdatniania wody oraz stacji monitoringu powietrza atmosferycznego.
– Te studia skierowane są do przedstawicieli służb ochrony środowiska w zakładach przemysłowych, administracji państwowej czy samorządowej. A także do wszystkich, którzy interesują się naszym otoczeniem – mówi Małgorzata Krokoszyńska z AGH.
Roczne studia prowadzone są w systemie zaocznym i obejmują w sumie 150 godz. Czesne wynosi 3,6 tys. zł. W tym roku rekrutacja już się zakończyła. AGH proponuje podobne studia też na innych wydziałach, np. Wiertnictwa, Nafty i Gazu. Można tu szkolić się w ramach „Ochrony środowiska na terenach zurbanizowanych”.
– W ramach studiów realizowana jest gospodarka wodno-ściekowa i gospodarka odpadami, geologiczne i hydrogeologiczne warunki migracji zanieczyszczeń – tłumaczy rzecznik uczelni.