Reklama

E-podręcznik to bubel

MEN przyznaje, że to, co dostało od wykonawców tego projektu, to bubel. Nie wie, kiedy zostanie on naprawiony.

Publikacja: 11.12.2014 05:06

Z e-podręcznika uczniowie mieli zacząć korzystać od 1 września 2015 r. Wszystko wskazuje na to, że t

Z e-podręcznika uczniowie mieli zacząć korzystać od 1 września 2015 r. Wszystko wskazuje na to, że tak się nie stanie

Foto: 123RF

W poniedziałek Ośrodek Rozwoju Edukacji – agenda Ministerstwa Edukacji Narodowej odpowiedzialna za prowadzenie projektu e-podręcznika – unieważnił przetarg na przeprowadzenie szkoleń dla nauczycieli z zakresu wykorzystania tych cyfrowych publikacji. ORE tłumaczy, że było do tego zmuszone, bo nie dysponuje ostateczną wersją materiałów merytorycznych ani w pełni funkcjonalną platformą technologiczną e-podręcznika, czyli elementami niezbędnymi do przeprowadzenia szkoleń.

Jest tak źle, że szkoleniowcy nie mogliby przeprowadzić żadnego z czterech modułów szkoleń poświęconych pracy z wykorzystaniem cyfrowych publikacji. „Jakość materiałów, które zamawiający (ORE – red.) otrzymał od partnerów merytorycznych opracowujących kontent na platformę e-podręczniki, nie została oceniona pozytywnie zarówno przez ORE, jak i jednostkę nadrzędną – Ministerstwo Edukacji. (...) Zamawiający nie jest w stanie określić terminu, w którym partnerzy merytoryczni wykonają prace zgodnie z oczekiwaniami" –  czytamy w komunikacie ORE. Dalej ośrodek informuje, że materiały przekazane przez wykonawców projektu uniemożliwiają stworzenie produktu, który byłby zgodny z założeniami i celami projektu oraz interesem publicznym.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Edukacja
Czy obowiązkowe prace domowe wrócą do szkół? Barbara Nowacka określiła datę tej decyzji
Edukacja
Podróż w stronę rozwoju. WSKZ inspiruje do nauki
Materiał Promocyjny
Jak urządzić pokój ucznia? Podziel go na strefy!
Materiał Promocyjny
Kiedy najlepiej zacząć uczyć dziecko angielskiego: 3-5 lat czy później?
Edukacja
Próba przekupstwa i erotyczne SMS-y. Afera wokół rektora Mirosława Minkiny
Reklama
Reklama