„Hodowla ludzi” w podręczniku. Rodzic chce pozwać ministerstwo, Czarnek - Tuska

Rodzice oburzeni stwierdzeniem, że in vitro to „hodowla ludzi”. Zwrot pojawił się w podręczniku autorstwa prof. Wojciecha Roszkowskiego.

Publikacja: 16.08.2022 03:00

Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek podczas konferencji dla nauczycieli dot. przedmiotu his

Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek podczas konferencji dla nauczycieli dot. przedmiotu historia i teraźniejszość (fot. ilustracyjna z 14 czerwca)

Foto: PAP/Leszek Szymański

Ojciec dziecka poczętego w wyniku zapłodnienia pozaustrojowego chce pozwać Ministerstwo Edukacji i Nauki za zamieszczone w podręczniku do przedmiotu historia i teraźniejszość słowa o in vitro. Założona przez niego zbiórka w internecie na pokrycie kosztów kancelarii prawniczej bije rekordy popularności. Choć na ten cel potrzeba 30 tys. zł, w poniedziałek przed południem wpłaty wynosiły już ponad 238 tys. W mediach społecznościowych zrzutka została udostępniona 43,9 tys. razy.

„Lansowany obecnie inkluzywny model rodziny zakłada tworzenie dowolnych grup ludzi czasem o tej samej płci, którzy będą przywodzić dzieci na świat w oderwaniu od naturalnego związku mężczyzny i kobiety, najchętniej w laboratorium. Coraz bardziej wyrafinowane metody odrywania seksu od miłości i płodności prowadzą do traktowania sfery seksu jako rozrywki, a sfery płodności jako produkcji ludzi, można powiedzieć hodowli. Skłania to do postawienia zasadniczego pytania: kto będzie kochał wyprodukowane w ten sposób dzieci? Państwo, które bierze pod swoje skrzydła tego rodzaju »produkcję«”? – można przeczytać w podręczniku prof. Wojciecha Roszkowskiego, który został dopuszczony przez MEiN. Autor zrzutki Kamil Mieszczankowski tłumaczy: „Przez wiele lat razem z żoną staraliśmy się naturalnie o dziecko, ale dopiero metoda in vitro pozwoliła nam mieć najjaśniejszą iskierkę w naszym życiu, moją ukochaną Córeczkę. Ten, komu poczęcie dziecka nie sprawiło problemu (lub było to niespodzianką), nigdy nie zrozumie tych dziesiątków tysięcy ludzi, którzy całymi latami się o dziecko bezskutecznie starają”.

Czytaj więcej

Podręcznik do HiT Roszkowskiego. Czarnek: Nie znalazłem fragmentu, który by potępiał ateizm czy feminizm

W sieci przez cały weekend pojawiały się wpisy osób, które są rodzicami dzieci poczętych in vitro.

Iga Kaźmierczyk, liderka inicjatywy „Wolna szkoła”, w mediach społecznościowych pokazała swoje ośmioletnie dziecko i napisała: „Aby ten chłopiec był na świecie, musiałam przejść dziesiątki drogich, skomplikowanych procedur medycznych, z których zastrzyki w brzuch robione samodzielnie były najmniej hardkorowe. Proszę więc może następnym razem dokładniej czytać zachwalane przez siebie podręczniki, uważniej dobierać ekspertów i nie robić bohatera z osoby, która świadomie krzywdzi dzieci i narusza ich prawo do godności i bezpieczeństwa”.

Reżyser Andrzej Saramonowicz, ojciec dorosłej córki poczętej metodą in vitro, określił prof. Wojciecha Roszkowskiego w sposób nieparlamentarny. Artysta zapewnia, że powtórzy to określenie przed sądem.

Czytaj więcej

Czarnek pozwie Tuska za słowa o podręczniku i in vitro

Małgorzata Rozenek-Majdan, która nie ukrywa, że przy poczęciu dzieci korzystała także z pomocy medycznej, na pytanie o to, kto będzie kochał takie dzieci, odpowiedziała: „Ja”. „Treść podręcznika, która ma trafić do polskich szkół krzywdzi, powiedzmy to wprost; krzywdzi, szkaluje, poniża… dzieci, rodziców, ich rodziny i przyjaciół” – zaznaczyła celebrytka.

Stowarzyszenie Nasz Bocian wspierające osoby borykające się z problemami płodności uruchomiło petycję w sprawie wycofania ze szkół tego podręcznika. Podpisało ją 10 tys. osób.

Sprawę nagłośnił lider PO Donald Tusk. – Ja dzisiaj odkryłem taki maluteńki rozdział o dzieciach in vitro. W tym podręczniku Czarnek i jego współpracownicy zamieścili takie słowa, że dzieci z in vitro to jest hodowla ludzi – kto będzie kochał takie dzieci – tłumaczył podczas spotkania z wyborcami w Jaktorowie.

Na słowa przewodniczącego Platformy Obywatelskiej zareagował Przemysław Czarnek. – W przyszłym tygodniu złożony będzie pozew przeciwko Donaldowi Tuskowi – mówił szef MEiN w rozmowie z TVP 3 Lublin. Pod koniec ubiegłego tygodnia Czarnek wezwał PO do sprostowania i wpłaty 100 tys. zł na dowolną Młodzieżową Drużynę Pożarniczą OSP. Tłumaczył, że ani on, ani jego współpracownicy nie są autorami podręcznika.

Czytaj więcej

Gowin: Dzieci poczęte metodą in vitro są często szczególnie kochane

Jednak sęk w tym, że to ministerstwo zatwierdziło podręcznik do użytku szkolnego. Jak na razie jest to jedyny podręcznik do HiT. Drugi przygotowany przez WSiP wciąż nie uzyskał akceptacji MEiN.

Edukacja
Nauczyciele dostaną podwyżki przed wyborami. Czy to celowe działanie MEN?
Materiał Promocyjny
5 różnic między studiami dwustopniowymi a jednolitymi, o których warto wiedzieć
Edukacja
Minister edukacji Estonii: musimy uczyć odróżniania prawdy od dezinformacji
Edukacja
Quo vadis, Edukacjo?
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Edukacja
Podcast „Szkoła na nowo”: Skibidi, sigma - czyli w jaki sposób młodzi tworzą swój język?