Choć rodzice narzekają, że odrabianie prac domowych zajmuje ich dzieciom całe popołudnia i weekendy, kuratorzy raczej nie myślą o wprowadzeniu zakazu zadawania prac domowych na wolne dni. Bardziej zainteresowani są tym samorządowcy.
Kilka dni temu warmińsko-mazurski kurator oświaty zaapelował do dyrektorów i nauczycieli szkół o zmniejszenie prac domowych zadawanych na weekendy i święta. – Należy zauważyć, że często czas przeznaczony na realizację pracy domowej w wymiarze tygodniowym jest znacznie większy niż optymalna efektywna jego wartość szacowana dla ucznia – argumentował. To zaś skutkuje przeciążeniem uczniów i ogranicza możliwości odpoczynku, rozwijania własnych zainteresowań i spotkania z rodziną.