Kształcą przyszłych menedżerów

Gdzie studiować zarządzanie na Pomorzu?

Publikacja: 26.02.2008 08:22

Zarządzanie finansami, małą firmą, turystyką, w służbie zdrowia. Takie kierunki proponują młodym ludziom prywatne ekonomiczne uczelnie na Pomorzu. – Nasi absolwenci bez trudu znajdują dobrą pracę i pną się po szczeblach kariery – przekonują przedstawiciele szkół wyższych.

Agnieszka Orłowska jest studentką drugiego roku na kierunku zarządzanie w Wyższej Szkole Administracji i Biznesu im. E. Kwiatkowskiego w Gdyni. Oprócz tego pracuje w tej szkole na stanowisku specjalisty do spraw marketingu.

– Mam tu bardzo dobre warunki kształcenia w zakresie zarządzania. Wybrałam specjalizację psychologia w zarządzaniu, bo w przyszłości chciałabym się tym zajmować. Kiedy przyszłam na studia, zgłosiłam się do uczelnianego biura karier i udało mi się znaleźć tutaj pracę – mówi Orłowska. A ponieważ Agnieszka studiuje w trybie niestacjonarnym, bez problemów łączy naukę z pracą. – Zajęcia mam w soboty i niedziele, więc w tygodniu oddaję się pracy, w weekendy nauce – dodaje. Najbardziej podobają się jej zajęcia z technik mediacyjnych, zarządzania strategicznego, negocjacji w biznesie i coachingu.

Wyższa Szkoła Administracji i Biznesu w Gdyni jest zresztą pierwszą niepubliczną uczelnią na Pomorzu. – Od 15 lat kształcimy kadry dla biznesu i administracji na kierunkach: informatyka w zarządzaniu, euromarketing, psychologia w zarządzaniu, przedsiębiorczość w UE, zarządzanie finansami, gospodarcze, jakością oraz zasobami ludzkimi – mówi Michał Igielski, kierownik marketingu i rekrutacji w WSAiB. W ubiegłym roku w październiku naukę rozpoczęło tam 700 studentów. – Absolwenci szkół ponadgimnazjalnych chętnie nas wybierają, bo dobrze przygotowujemy do przyszłej kariery. Nasi absolwenci mogą m.in. opracowywać plany marketingowe, projektować i wdrażać systemy zarządzania jakością czy pracować w instytucjach UE – dodaje Igielski. Za semestr na studiach stacjonarnych pierwszego stopnia (zakończonych licencjatem) trzeba tu zapłacić 2,4 tys. zł, za niestacjonarne 200 zł mniej.

Zdaniem Olgi Leonowicz, konsultanta ds. rekrutacji w Biogram Personnel Consulting, na dzisiejszym rynku pracy mniej się liczy kierunek studiów, a bardziej doświadczenie, jakie ma osoba szukająca pracy. – Ono jest najważniejsze. Dziś nie ma kierunku, który zagwarantuje dobrą pracę, ale jeśli dobre studia poparte są praktykami, stażem i doświadczeniem, to taki kandydat ma większe szanse na dobrą posadę – tłumaczy Leonowicz. Dlatego przy podejmowaniu decyzji, jaką uczelnię wybrać, warto sprawdzić, czy działa tam prężnie biuro karier. – Nasze biuro pomaga znaleźć pracę, praktyki i szkolenia wszystkim zainteresowanym studentom. W zeszłym roku pomogliśmy blisko 230 osobom – podsumowuje Igielski z WSAiB.

Wyższa Szkoła Turystyki i Hotelarstwa w Gdańsku w piątek 15 lutego zakończyła rekrutację zimową na licencjackie studia zaoczne na Wydziale Turystyki, Handlu i Usług. – W indywidualnych przypadkach po konsultacjach z kanclerzem możemy przyjąć chętnych po tym terminie – powiedziano nam w dziale rekrutacji. Po roku nauki studenci mogą wybrać jedną z kilku specjalności, m.in. zarządzanie hotelarstwem i gastronomią czy zarządzanie przedsiębiorstwem turystycznym. – Nasi absolwenci zdobywają wiedzę z zakresu zarządzania, ekonomii, finansów i marketingu w sektorze usług turystycznych. Są poszukiwanymi fachowcami w hotelarstwie i gastronomii – tłumaczy Joanna Pietrzak z biura rektora WSTiH. Dodaje, że absolwenci specjalności „zarządzanie przedsiębiorstwem turystycznym” będą przygotowani do rozwiązywania problemów przedsiębiorstw turystycznych w realiach gospodarki rynkowej. Zdobędą wiedzę o przedsiębiorstwie, jego związkach z otoczeniem oraz mechanizmach jego funkcjonowania i rozwoju.

Po studiach licencjackich słuchacze WSTiH mogą kontynuować naukę na studiach magisterskich. Wpisowe na zaocznych studiach licencjackich wynosi 250 zł, a czesne 1,9 tys. zł za semestr. Absolwenci średnich szkół turystycznych mają 60 proc. zniżki przy wpłacie wpisowego. Na taką samą ulgę mogą liczyć członkowie rodzin studentów i absolwentów uczelni. Rabat w czesnym (10 proc.) otrzymują osoby, które zaczynają studia po 40. roku życia, a 5 proc. zniżki mają ci, którzy płacą czesne za cały rok w jednej racie.

Jednym z kierunków w Wyższej Szkole Zarządzania w Gdańsku jest właśnie zarządzanie. W jego ramach oferuje pięć specjalizacji: zarządzanie finansami, marketing, Internet w zarządzaniu, zarządzanie małą firmą oraz zarządzanie turystyką i rekreacją. Na uczelni nacisk położony jest nie tylko na teorię, ale też praktyki. Są one obowiązkowe dla wszystkich słuchaczy.

– Mamy podpisanych ponad 100 umów z pracodawcami, u których studenci mogą je odbyć – mówi Joanna Krzywkowska, przedstawicielka szkoły. Dodaje, że studenci mogą sami wybrać firmę, w której chcą odbywać praktyki, pod warunkiem że pracodawca podpisze umowę z uczelnią, a miejsce odbywania praktyk będzie zgodne ze specjalnością studiów. Nauka odbywa się w trybie stacjonarnym (dziennym) oraz niestacjonarnym (zaocznym). Czesne w zależności od rodzaju i roku studiów wynosi od 1800 do 2250 zł. Uczelnia od 15 marca rozpoczyna nabór na studia rozpoczynające się w roku akademickim 2008/2009, który potrwa do wyczerpania miejsc, ale nie później niż do 15 września.

W Wyższej Szkole Bankowej w Gdańsku na studiach licencjackich na kierunku finanse i rachunkowość można m.in. wybrać następujące specjalności: finansowanie i zarządzanie projektami unijnymi, zarządzanie finansami małych i średnich przedsiębiorstw czy gospodarowanie nieruchomościami. Ta pierwsza specjalność to nowość. – Absolwent tej specjalności będzie przygotowany do pracy w instytucjach o różnym profilu działalności jako specjalista do spraw pozyskiwania środków na inwestycje z programów unijnych służących wsparciu małych i średnich przedsiębiorstw, samorządów, a także w organizacjach i instytucjach, izbach gospodarczych, fundacjach czy ośrodkach wspierających lokalne inicjatywy, w bankach i agencjach obsługujących środki z funduszy europejskich oraz w agencjach konsultingowych – tłumaczy Anna Bartoszewicz-Pajka, kierownik ds. marketingu i public relations uczelni.

Z kolei absolwenci zarządzania finansami małych i średnich przedsiębiorstw będą przygotowani do prowadzenia własnej działalności gospodarczej, będą w stanie samodzielnie poszukiwać źródeł finansowania i kredytowania działalności, czuwać nad wpływami i wydatkami, zarządzać własną firmą i wytyczać kierunki rozwoju. – Każdego roku specjalności związane z zarządzaniem się zmieniają – zamykane są te, które już nie budzą zainteresowania, a otwierane nowe. Oferta jest konsultowana z przedsiębiorcami i specjalistami od rynku zatrudnienia, aby nowe specjalności trafiały w zapotrzebowanie na rynku pracy – wyjaśnia Anna Bartoszewicz-Pajka.

Uczelnia prowadzi studia w systemie dwustopniowym. Po uzyskaniu tytułu licencjata absolwenci mogą kontynuować naukę na studiach magisterskich. Studia odbywają się zarówno w systemie stacjonarnym, jak i niestacjonarnym. Czesne wynosi 1900 zł (zaoczne) i 2075 zł (dzienne).

Od początku stycznia szkoła prowadzi rekrutację na semestr letni zarówno na studia licencjackie, jak i magisterskie. – W naborze zimowym studia można rozpocząć w systemie zaocznym. Jest to doskonała oferta dla osób, które chciałyby rozpocząć studia wcześniej, nie czekając do października. Natomiast osoby, które podjęły naukę, ale z różnych powodów chcą zmienić uczelnię, mogą zrobić to o pół roku wcześniej – uważa Anna Bartoszewicz-Pajka. Rekrutacja trwa do 14 marca 2008.

Na uczelni działa biuro karier – ośrodek promocji absolwentów – które prowadzi bazę danych absolwentów, oferując promocję na rynku pracy oraz pomoc w znalezieniu zatrudnienia (pośrednictwo pracy na podstawie decyzji ministra gospodarki, pracy i polityki społecznej). Dodatkowo biuro oferuje studentom atrakcyjne warsztaty i szkolenia z przedsiębiorczości i interpersonalne. Najlepsi absolwenci WSB w ramach programu „Gwarancja pracy” otrzymują oferty pracy zgodne ze studiowaną specjalnością. Uczelnia aktywnie współpracuje z Gdańskim Związkiem Pracodawców.

Sopocka Szkoła Wyższa prowadzi studia na specjalności zarządzanie finansami na kierunku ekonomia oraz zarządzanie projektami europejskimi na europeistyce. – Obecnie w Sopockiej Szkole Wyższej studiuje łącznie na tych specjalnościach ok. 100 osób (Sopot, Chojnice). Studenci najczęściej wybierają niestacjonarny profil nauki, bo w większości pracują – tłumaczy Anna Kochanowska z Sopockiej Szkoły Wyższej. Za semestr europeistyki zapłacimy tu 2450 zł.

Wyższa Szkoła Turystyki i Handlu w Gdańsku www.wstih.pl

Wyższa Szkoła Zarządzania Gdańsk Żabianka www.wsz.pl

Wyższa Szkoła Bankowa w Gdańsku www.wsb.gda.pl

Europejska Szkoła Hotelarstwa, Turystyki i Przedsiębiorczości w Sopocie www.euro.edu.pl

Wyższa Szkoła Administracji i Biznesu w Gdyni www.wsaib.pl

Sopocka Szkoła Wyższa www.ssw.sopot.pl

Edukacja
Badania: Strach przed matematyką paraliżuje uczniów
Edukacja
Czasy AI nie wykluczają książki i czytania
Edukacja
Joanna Ćwiek: Bez zwycięstwa grunwaldzkiego, „Inki” i rzezi wołyńskiej
Edukacja
Barbara Nowacka: Koniec prac domowych? Od kwietnia wejdzie rozporządzenie
Edukacja
Joanna Mucha: Instytut Kolbego to przepompownia kasy do środowisk PiS