Nieuznawane przez Kościół władze Arcybractwa Miłosierdzia uzyskały wyrok sądowy nakazujący Wyższej Szkole Europejskiej im. ks. Józefa Tischnera w Krakowie wydanie im zajmowanych od kilku lat budynków. Powód: uczelnia nie płaciła świeckiemu zarządowi arcybractwa za czynsz, a pieniądze wpłacała na konto komisarza ustanowionego przez arcybiskupa krakowskiego.
– Mam nadzieję, że podjęte przez nas działania prawne przyniosą skutek i uczelnia pozostanie w dotychczasowej siedzibie – mówi Gowin. W kwietniu ma tam ruszyć szkoła liderów politycznych z wykładami m.in. Kazimierza Marcinkiewicza i Jana Rokity. – Sprawę przekazaliśmy do komornika i czekamy, by zaczął eksmisję – mówi jednak twardo wiceprezes arcybractwa Piotr Chojnacki. – Nie możemy robić prezentu komercyjnej uczelni.
Na zwołanej wczoraj konferencji prasowej kanclerz krakowskiej kurii metropolitalnej ks. dr Piotr Majer tłumaczył, że uczelnia Jarosława Gowina padła ofiarą konfliktu grupy świeckich działaczy tej kościelnej organizacji z władzami Kościoła.