Wiele placówek państwowych, prywatnych przedsiębiorstw, organizacji społecznych planuje wystąpić o dofinansowanie działalności z funduszy europejskich w bieżącym okresie programowania.
Korzystają z pomocy firm doradczych albo, planując dotowanie kilku projektów, na specjalistów od pozyskiwania unijnych funduszy szkolą swoich pracowników. – Bo mimo że nie ma wymogów formalnych co do tego, kto ma sporządzać wniosek, jednak by prawidłowo go przygotować, trzeba dysponować wiedzą ekonomiczną, a w przypadku biznesplanu – również dotyczącą finansów, i na bieżąco śledzić wytyczne instytucji finansujących. To zajmuje bardzo dużo czasu – tłumaczą Julita Andrzejewska i Tomasz Nowak z firmy doradczej Biznes – Export, która obsługuje zarówno sektor prywatny, jak i publiczny.
Przyszli spece, w zależności od już posiadanych kwalifikacji, czasu, aspiracji i możliwości finansowych, mają do wyboru np. podyplomowe, zazwyczaj dwusemestralne studia specjalistyczne lub szkolenia. Studia czasem dotyczą wykorzystania funduszy w ogóle, kiedy indziej skupiają się szczególnie na jednym sektorze, np. w rolnictwie albo administracji państwowej. Zajęcia odbywają się na większości prywatnych i państwowych uczelni o profilu ekonomicznym i administracyjnym, pojawiają się także na uniwersytetach i uczelniach rolniczych.
Ci, którzy preferują szkolenia, korzystają z kilku- lub kilkunastodniowych kursów specjalistycznych: ogólnych, podczas których można zostać konsultantem ds. funduszy unijnych, i bardziej szczegółowych dla tych, którym nie całkiem obce są unijne projekty. Tematy: jak przygotować studium wykonalności inwestycji, dzięki którym programom można pozyskać dotacje dla firmy, jak dotację rozliczyć i wiele innych.
Szymon Gawryszczak, wiceprezes Agencji Rozwoju Innowacji