Tylko 99 zł za rok czytania.
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Aktualizacja: 06.12.2018 18:34 Publikacja: 07.12.2018 10:00
Foto: Rzeczpospolita
Od kilku miesięcy coraz mocniej słychać głosy zatroskanych rodziców, skarżących się na nadmierną ilość zadań domowych. Głosy te pojawiają się zarówno w tzw. debacie ulicznej, jak i w sieci, gdzie zainicjowano nawet akcję „Dom nie jest filią szkoły". W tej sprawie w 2017 roku dwukrotnie interweniował rzecznik praw dziecka, a niedawno problem przeciążenia uczniów pracami domowymi za sprawą posłów Prawa i Sprawiedliwości stał się przedmiotem debaty w Sejmie. Ministerstwo Edukacji Narodowej, będące adresatem skarg, konsekwentnie odpowiada, że podmiotem odpowiedzialnym za ustalanie „polityki" w zakresie zadań domowych są poszczególni nauczyciele i dyrekcje szkół. Zdaniem MEN rodzice swoje uwagi powinni kierować właśnie do nich.
Podwyżka, wyrównanie, wyższe dodatki w stolicy – wszystko wskazuje na to, że obecna władza poszukuje głosów prze...
Co roku tysiące młodych ludzi chce rozpocząć studia na kierunku wybranym zgodnie z ich zainteresowaniami. Jednym...
Postawiliśmy na decentralizację i autonomię szkół. To przynosi efekty – mówi Kristina Kallas, minister edukacji...
Wiosną 2025 roku Zakopane ponownie stanie się miejscem spotkania naukowców, pedagogów, nauczycieli, studentów i...
Dla jurorów tegorocznego plebiscytu „Młodzieżowe Słowo Roku” najciekawszym słowem było „czemó”. Znaczenie jest s...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas