Kto to jest senior? Zależy, z jakiego punktu widzenia na to spojrzymy. A spojrzenie Kościoła jest prekursorskie. Bo nie dość, że dla papieża w ogóle nie ma wieku emerytalnego, to dla biskupa jest to 75 lat, dla proboszcza też 75, czasami 70 lat. Więc Kościół, i to jest bardzo pozytywne, docenia wiek dojrzały.

A z samą definicją seniora trzeba być ostrożnym. Bo i czas życia się wydłużył i aktywność człowieka też jest większa. Zresztą właśnie w tym jest uzasadnienie powstania Uniwersytetów Trzeciego Wieku. Ludzie, którzy kończą pracę zawodową lub nieco ją ograniczają, próbują szukać innych zajęć. Często rozwijają typ aktywności, na który nie mieli czasu, pracując zawodowo. Chcą się kształcić, chcą być potrzebni. Tu warto przypomnieć o zmianie modelu rodziny, jaka zaszła w ciągu ostatnich no może już kilkudziesięciu latach. Zniknęła rodzina wielopokoleniowa. A ona była nie tylko miejscem przekazywania tradycji, ale też miejscem, gdzie człowiek z tak zwanego pokolenia schodzącego znajdował zajęcie, czuł się potrzebny. Teraz częściej przeżywa syndrom opuszczonego gniazda. I aby nie być samotnym, zapisuje się np. na uniwersytet. Ale nie tylko. Bo przecież taka uczelnia nie wyczerpuje pola aktywności seniorów. Z doświadczenia w pracy duszpasterskiej wiem, że osoby 50-, 60-letnie i starsze zasilają np. różne grupy charytatywne działające przy parafiach. Często do pomocy innym wykorzystują swoje doświadczenia zawodowe, czy to będzie lekarz, czy mechanik, czy ślusarz. No i jest jeszcze sprawa babci czy dziadka. Bo ostatnio babcie znów są w cenie, gdy rodzice ciągle pracują. I w tej roli seniorzy doskonale się sprawdzają, i zazwyczaj dobrze czują. A każda aktywność seniorów: fizyczna, intelektualna, ich kreatywność są ważne także dla nich samych. Obserwacja i doświadczenie pokazują, że takie osoby lepiej znoszą niedogodności jesieni życia, a i owe niedogodności rzadziej ich dotykają. Bo człowiek stworzony jest do aktywności. Niektórzy mówią, że starość się Panu Bogu nie udała. Nie można chyba w tej kategorii postrzegać bożego planu dla świata. Życie jest bytowaniem, które zawsze dąży do śmierci. I jeśli człowiek zaakceptuje taki plan świata, może przeżyć jesień życia szczęśliwie, owocnie i nawet w pełni sił.