Matura nie dla każdego

W Zespole Szkół w Trzyciążu matury nie zdał nikt. CKE chce sprawdzić, ile jest takich szkół w kraju

Publikacja: 12.07.2011 03:19

W tym roku najwięcej maturzystów nie zdało matematyki – 21 proc.

W tym roku najwięcej maturzystów nie zdało matematyki – 21 proc.

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Łokaj Krzysztof Łokaj

Anna Piskorz, dyrektor Zespołu Szkół w Trzyciążu (Małopolska), gdzie nikt nie otrzymał świadectwa dojrzałości.

Szkoła oferuje zdobycie dyplomu technika: mechanika, żywienia lub hotelarstwa. Do matury przystąpiło tam 12 osób. Matematykę oblali wszyscy, język polski zdało siedmioro uczniów. Z dziesięciu osób, które zdawały angielski, poradziły sobie z nim tylko trzy.

– To nieprzyjemna niespodzianka. Tak źle nie było nigdy – ocenia Waldemar Mendak, dyrektor Wydziału Edukacji, Kultury i Kultury Fizycznej Starostwa Powiatowego w Olkuszu, któremu podlega szkoła. Ma jeszcze nadzieję, że maturę zda któraś z dwóch osób, które mają prawo do egzaminu poprawkowego w sierpniu, bo oblały tylko jeden przedmiot.

Najsłabiej od 2005 r.

Jak dowiedziała się „Rz", Centralna Komisja Egzaminacyjna zamierza zebrać dane, ile w całym kraju jest podobnych szkół, gdzie matury nie zdali wszyscy lub większość uczniów.

– To zjawisko będziemy analizowali po sierpniowych poprawkach. Chcielibyśmy się dowiedzieć, czy jest to kwestia pracy szkół, czy też problem słabszej młodzieży – zapowiada Mirosław Sawicki, wicedyrektor CKE.

Wyniki tegorocznej matury w całym kraju są najsłabsze od 2005 r., w którym wprowadzono nową testową maturę. W tym roku nie zdał jej co czwarty uczeń.

Żeby zaliczyć egzamin dojrzałości, trzeba było zdać pięć obowiązkowych egzaminów (ustne: język polski i obcy oraz trzy pisemne na poziomie podstawowym: polski, matematyka, język obcy) na co najmniej 30 proc. punktów. Najwięcej uczniów – 21 proc. – nie zdało matematyki.

Szkoły się podlizują?

Sawicki podkreśla, że co roku zdarzały się szkoły, w których nikt nie zdał matury. – Takie zjawisko zawsze istniało, głównie w liceach profilowanych oraz liceach i technikach uzupełniających. Ale to był margines – zastrzega. – Być może w tym roku ze względu na maturę z matematyki takich szkół będzie więcej.

W samej Małopolsce jest ich kilkadziesiąt. – To zwykle szkoły niewielkie, licea i technika uzupełniające, gdzie do egzaminu dojrzałości przystępowały czasem zaledwie dwie–trzy osoby – przyznaje Lech Gawryłow, dyrektor Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Krakowie. Dodaje, że powraca pytanie, czy każdy musi mieć maturę. Bo np. technikiem hotelarstwa czy technikiem mechanikiem można z powodzeniem być bez niej.

– Nie da się dwóch rzeczy jednocześnie zrobić dobrze: albo się będzie uczyło zawodu, albo przygotowywało do matury – uważa prof. Mirosław Handke, były minister edukacji. – Dlatego w reformie edukacji rządu prof. Buzka proponowano tylko jeden typ szkoły z maturą: liceum. Dzisiejsze technikum miało być szkołą pomaturalną.

Prof. Aleksander Nalaskowski, dziekan Wydziału Nauk Pedagogicznych UMK w Toruniu, zauważa, że kiedyś szkoły, które kończyły się maturą, były kuźnią inteligencji. – Teraz liceum jest tak prostą szkołą, tak się podlizuje młodzieży, że tworzy złudzenie, iż każdy może do tego liceum chodzić i każdy zda maturę. Oszukuje się młodzież, bo okazuje się, że tak nie jest. Wystarczy zrobić maturę na nieco przyzwoitszym poziomie niż słaby i młodzież jej nie zdaje – mówi.

MEN twierdzi, że trzeba zmienić system szkolnictwa. Przygotował projekt likwidacji liceów profilowanych i szkół uzupełniających. Rzecznik resortu Grzegorz Żurawski mówi też, że dyrektorzy placówek powinni ocenić, jak to się stało, że uczniowie zdawali do kolejnych klas, jeśli ich poziom wiedzy okazał się niewystarczający do zdania matury. – Jeśli dotyczy to wszystkich uczniów, w takich szkołach potrzeba zmian – dodaje.

Co ze szkołą w Trzyciążu? Grozi jej likwidacja. – Taki wynik matur może się okazać gwoździem do trumny dla tej szkoły, bo na kolejny rok nie ma do niej chętnych – mówi Mendak.

Anna Piskorz, dyrektor Zespołu Szkół w Trzyciążu (Małopolska), gdzie nikt nie otrzymał świadectwa dojrzałości.

Szkoła oferuje zdobycie dyplomu technika: mechanika, żywienia lub hotelarstwa. Do matury przystąpiło tam 12 osób. Matematykę oblali wszyscy, język polski zdało siedmioro uczniów. Z dziesięciu osób, które zdawały angielski, poradziły sobie z nim tylko trzy.

Pozostało 90% artykułu
Edukacja
Podcast „Szkoła na nowo”: Skibidi, sigma - czyli w jaki sposób młodzi tworzą swój język?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Edukacja
MEN zmienia przepisy o frekwencji w szkole. Uczeń nie pojedzie na wakacje we wrześniu
Edukacja
Rusza nowy podcast "Rz" poświęcony edukacji
Edukacja
Marcin Smolik odwołany ze stanowiska szefa CKE
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Edukacja
Ćwiek-Świdecka: czy wyniki Szkoły w Chmurze na pewno są takie złe?