Nauczycielom z krakowskiej "S" zależało na tym, by uniknąć strajku podczas nadchodzących szkolnych egzaminów, czym grożą ZNP i FZZ.
Okupacja w Krakowie trwała przez 26 dni, po pewnym czasie przekształciła się w strajk głodowy.
Ponieważ rozmowy między rządem a nauczycielami wciąż się toczyły, wczoraj, po 11 dniach głodówki, protestujący zrezygnowali z tej formy protestu. Jednocześnie zapowiedzieli, że być może NSZZ "S" podpisze porozumienie z rządem, bo ich postulaty rząd obiecał spełnić.
Dziś, po fiasku kolejnej tury negocjacji w Warszawie nauczyciele z "S" zrezygnowali także z okupacji kuratorium. '
Jak tłumaczą, zapowiadany na poniedziałek strajk najprawdopodobniej i tak się rozpocznie, a nową propozycją rządu również "Solidarność" jest rozczarowana, co powiedział na wspólnej z ZNP i FZZ konferencji prasowej szef Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność" Ryszard Proksa.