Komputer nie zastąpi nauczyciela

O cyfryzacji w polskich szkołach opowiadał dla "Rz" Janusz Krupa, naczelnik Wydziału Podręczników i Nowych Technologii w Edukacji w MEN

Publikacja: 21.05.2013 02:35

Komputer nie zastąpi nauczyciela

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

Rz: Pojawiły się problemy z realizacją rządowego programu E-szkoła. Zdaniem fiskusa 0-procentowa stawka VAT nie obejmuje komputerów przenośnych. Na ile tablety i laptopy w szkołach są potrzebne?

Janusz Krupa:

W polskiej szkolnej rzeczywistości o metodach, formach i technikach nauczania decydują nauczyciele. I to jest pytanie do każdego nauczyciela. Jednemu tablety i laptopy będą potrzebne do zobrazowania tematu lub pojedynczego zagadnienia, drugiemu do przeprowadzenia pracy grupowej z uczniami. To nie jest tak, że każda minuta lekcji powinna się odbywać z tymi urządzeniami.

Czy cyfryzacja nie stała się celem samym w sobie?

Lekcja nie może być skoncentrowana na technologii, ale na pracy ucznia. I to jest kwestia do przemyślenia dla nauczyciela, jak to zrobić. Komputer ma być narzędziem ucznia do pracy, jeśli taka jest potrzeba. Komputer czy tablet może być bardzo użytecznym urządzeniem, ale musi być wprowadzany na lekcje w sposób przemyślany.

Po co właściwie takie urządzenie uczniowi? Lepiej tablet czy laptop?

My nie deklarujemy czy lepiej tablet czy laptop. Na pewno laptop ma dłuższą historię, więc pewnie materiałów edukacyjnych na laptopy jest więcej. Podstawa programowa mówi o tym, że uczeń ma umieć wyszukiwać, porządkować i wykorzystywać informacje z użyciem technologii informacyjno-komunikacyjnych. Czy to za pomocą tabletu, laptopa, czy też smartfona. Tu jest ogromna rola dyrektora szkoły, który powinien potrafić ten proces zorganizować, żeby to nie było przypadkowe i dowolne, a skoncentrowane na celach edukacyjnych. Nauczyciel ma zająć się nauczaniem, a technologia musi pozostać w tle i pełnić funkcję służebną.

Czyli sposób wykorzystania mobilnych urządzeń pozostaje tylko w kompetencji nauczyciela?

Takie jest prawo, że to nauczyciel decyduje o metodach, formach i technikach pracy z uczniem na lekcji. Dlatego też to tylko nauczyciel wprowadza środki dydaktyczne na swoje lekcje, realizując pomysł edukacyjny dotyczący konkretnego tematu zajęć.

Za co w takim razie odpowiedzialne jest ministerstwo?

MEN jest odpowiedzialne za przygotowanie podstawy programowej i określenie warunków do jej realizacji. Natomiast programy nauczania znajdują się w gestii nauczycieli.

Rz: Pojawiły się problemy z realizacją rządowego programu E-szkoła. Zdaniem fiskusa 0-procentowa stawka VAT nie obejmuje komputerów przenośnych. Na ile tablety i laptopy w szkołach są potrzebne?

Janusz Krupa:

Pozostało jeszcze 90% artykułu
Edukacja
Minister edukacji Estonii: musimy uczyć odróżniania prawdy od dezinformacji
Materiał Promocyjny
Jak przez ćwierć wieku zmieniał się rynek leasingu
Edukacja
Quo vadis, Edukacjo?
Edukacja
Podcast „Szkoła na nowo”: Skibidi, sigma - czyli w jaki sposób młodzi tworzą swój język?
Edukacja
MEN zmienia przepisy o frekwencji w szkole. Uczeń nie pojedzie na wakacje we wrześniu
Materiał Promocyjny
5G – przepis na rozwój twojej firmy i miejscowości
Edukacja
Rusza nowy podcast "Rz" poświęcony edukacji
Materiał Promocyjny
Nowości dla przedsiębiorców w aplikacji PeoPay