Na początku marca Ministerstwo Edukacji i Związek Nauczycielstwa Polskiego będą rozmawiać na temat wynagrodzeń dla nauczycieli – takim lakonicznym komunikatem podsumowano wczorajsze spotkanie obu stron. – ZNP nie chciał dziś rozmawiać na temat podwyżek – dodała na konferencji minister edukacji Joanna Kluzik-Rostkowska.
Z naszych informacji wynika, że marcowy termin zaproponowała strona związkowa. Nasi rozmówcy nie mają wątpliwości, że to element politycznej rozgrywki, który zaplanował oświatowy związek. – Termin został starannie wybrany przez działaczy. Wiosną czeka nas kampania prezydencka, zaraz potem wybory parlamentarne, to także dość wrażliwy okres dla systemu oświaty ze względu na terminy egzaminów, np. matur – mówi „Rzeczpospolitej" Marek Olszewski, współprzewodniczący Zespołu ds. Edukacji, Kultury i Sportu Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego.