Uczniowie z prawem do odpoczynku. Rzeczniczka praw dziecka przedstawia projekt ustawy

Prawo do odpoczynku, czyli gwarancji przerw od szkoły bez zadań domowych i perspektywy sprawdzianu zaraz po powrocie do niej, przewiduje projekt ustawy przygotowany pod patronatem rzeczniczki praw dziecka. Nauczycielom zaś proponuje się superwizję.

Publikacja: 30.04.2025 13:48

Uczniowie z prawem do odpoczynku. Rzeczniczka praw dziecka przedstawia projekt ustawy

Foto: Adobe Stock

Projekt ustawy o wspieraniu uczniów i nauczycieli, przedstawili w środę przedstawiciele obu tych grup – a wraz z nimi rzeczniczka praw dziecka Monika Horna-Cieślak. Zaproponowana przez nich nowelizacja prawa oświatowego uwzględniałaby prawo dzieci i młodzieży do odpoczynku i czasu wolnego.

Przerwa świąteczna i ferie bez zadań domowych, a po powrocie – trzy dni bez sprawdzianów 

Zmiany objęłyby kwestię dłuższych przerw od zajęć dydaktyczno-wychowawczych, czyli tę świąteczną - zimową i wiosenną - a także ferie szkolne, okres majówki i długiego weekendu w okresie Bożego Ciała. Na czas tego dłuższego odpoczynku od szkoły, uczniom nie byłyby zadawane zadania. Poza tym przez trzy dni po powrocie z zimowej i wiosennej przerwy świątecznej oraz wakacji, nie mieliby oni sprawdzianów i klasówek, ani nie byliby odpytywani na ocenę. Generalnie nie mogliby być obciążani ponad miarę obowiązkami, które nie są dostosowane do ich możliwości psychofizycznych.

Szykowane zmiany zagwarantowałyby też dostęp nauczycieli do superwizji, czyli praktycznej pomocy od certyfikowanych pedagogów z co najmniej pięcioletnim doświadczeniem, którzy pomogliby rozwiązać szkolne dylematy i konfrontować się z problemami, często prowadzącymi do wypalenia zawodowego.

Czytaj więcej

Dlaczego młodzi ludzie nie chcą „iść w belferkę”?

Nowa organizacja roku szkolnego – wolny 2 maja i piątek po Bożym Ciele 

Propozycja obejmuje też nowelizację rozporządzenia w sprawie organizacji roku szkolnego, która gwarantowałaby, że 2 maja i piątek po święcie Bożego Ciała byłyby dniami wolnymi z urzędu. Obecnie wolne przydzielane jest tylko w części szkół, w ramach tzw. godzin dyrektorskich.

Jak oceniła Monika Horna-Cieślak, nie ma przeszkód do wprowadzenia takich rozwiązań prawnych, zwłaszcza, że nie wymagają one rewolucji.

Prawo do odpoczynku i czasu wolnego gwarantuje Konwencja o prawach dziecka

Z kolei Jan Bęczkowski z Rady Dzieci i Młodzieży przy RPD przypomniał, że prawo do odpoczynku i czasu wolnego gwarantuje Konwencja o prawach dziecka. I nie należy tego lekceważyć.

- Oznacza to, że wszelkie przerwy świąteczne i dni wolne powinny służyć regeneracji i relaksowi, a nie być wykorzystywane jako czas intensywnej nauki do sprawdzianów, zaplanowanych tuż po jej zakończeniu. Projekt ustawy ma na celu zapewnienie uczniom realnej przestrzeni do odpoczynku – przekonywał działacz.

Skupieni wokół inicjatywy również podkreślali, że dzisiaj polskie prawo de facto nie uwzględnia postanowień konwencji, czyli wprost nie gwarantuje prawa do odpoczynku. Mimo że można wywodzić je również z polskiej konstytucji.

Czytaj więcej

MEN szykuje bat na wagarowiczów. Barbara Nowacka zapowiada zmianę przepisów

Dyrektorka szkoły: ponad 60 proc. nauczycieli jest wypalonych, potrzebna superwizja i wsparcie 

Do kwestii superwizji pozytywnie odnieśli się nauczyciele. Jak oceniła Danuta Kozakiewicz, dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 103 w Warszawie, obecna sytuacja wymaga poprawy.

- Badania przeprowadzone nad polską szkołą pokazują obraz dość smutny – szkoły, w której ok. 62 procent nauczycieli zgłasza wypalenie zawodowe, ok. 57 proc. mówi o niechęci i braku poczucia sukcesu – komentowała. I zaznaczyła, że nie lepiej jest wśród uczniów, z których ponad połowa nie czuje się w placówkach dobrze i bezpiecznie.

Dyrektorka zwróciła uwagę, że ministerstwo edukacji dziś zajmuje się kwestiami dydaktyki i nauczania, zaś związki zawodowe – finansowaniem oświaty i pieniędzmi dla nauczycieli. – Trzeba zająć się też atmosferą w szkole i relacjami w niej, a także tym, byśmy potrafili być razem i budować coś dobrego. Niektóre szkoły to potrafią. I ta ustawa ma być jednym z wielkim kroków w tym kierunku – zapewniła.

Podobnego zdania są też inni nauczyciele, skupieni wokół pomysłu wprowadzenia zmian. Również ich zdaniem wprowadzenie narzędzia superwizji, w obliczu narastającego zjawiska wypalenia zawodowego, może pomóc uzdrowić sytuację. Podkreślali, że może takie rozwiązanie może zdać egzamin w szkołach, w których grono pedagogiczne składa się z nauczycieli w bardzo różnym wieku, a co za tym idzie – z różnym doświadczeniem.

Projekt ustawy o wspieraniu uczniów i nauczycieli, przedstawili w środę przedstawiciele obu tych grup – a wraz z nimi rzeczniczka praw dziecka Monika Horna-Cieślak. Zaproponowana przez nich nowelizacja prawa oświatowego uwzględniałaby prawo dzieci i młodzieży do odpoczynku i czasu wolnego.

Przerwa świąteczna i ferie bez zadań domowych, a po powrocie – trzy dni bez sprawdzianów 

Pozostało jeszcze 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
analizy
Dlaczego młodzi ludzie nie chcą „iść w belferkę”?
Prawo w Polsce
MEN szykuje bat na wagarowiczów. Barbara Nowacka zapowiada zmianę przepisów
Szkoły podstawowe i średnie
Katarzyna Lubnauer: lekcje strzelania są już w 600 gminach w Polsce
Szkoły podstawowe i średnie
Czy do szkół powinno wrócić przysposobienie obronne? Gen. Bogusław Pacek tłumaczy
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Szkoły podstawowe i średnie
Lekcja dla Polaków ze społeczeństwa obywatelskiego. Czy przedmiot Barbary Nowackiej zda egzamin?