Aktualizacja: 19.04.2025 11:57 Publikacja: 19.01.2024 15:24
Barbara Nowacka zapowiada, że prace domowe znikną już od kwietnia
Foto: Janek Skarżyński/AFP
Najpierw lekcje w szkole, potem zaliczenie zaległego sprawdzianu na tzw. godzinach czarnkowych (dziecko nie napisało, bo było chore), potem dodatkowy angielski, potem nauka do kartkówki na następny dzień i do dużego sprawdzianu na jeszcze kolejny. W sumie pewnie z dziesięć godzin dziennie na aktywności związane ze szkołą. A na drugi dzień wpis za brak zrobionego zadania, bo w tym wszystkim dziecko zapomniało zrobić jeszcze zadania z matematyki, języka polskiego czy przygotować mapki na geografię. Brzmi jak przepis na nieudane życie, ale to niestety codzienność naszych dzieciaków.
Coraz więcej uczniów ma obecnie zaświadczenie o dysleksji. Czy problem jest dziś większy niż w poprzednich latac...
Środowiska oświatowe są zaniepokojone nagłą decyzją dotyczącą edukacji zdrowotnej i uczynienie z niej przedmiotu...
Wraz z odejściem poprzedniej ekipy rządzącej, w szkole miało być więcej wolności. Więcej poszanowania praw uczni...
Zbyt wczesna nauka pisania może prowadzić do wielu nieprawidłowości. Tak jak każde działanie, które jest niezgod...
Polityka klimatyczna i rynek energii w Polsce: podstawy prawne, energetyka społeczna. praktyczny proces powołania i rejestracji spółdzielni energetycznych oraz podpisania umowy z OSD
Ruszają prace nad reformą edukacji, która ma wejść w życie w szkołach podstawowych w 2026 r. W piątek rozpoczęły...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas