Bolski twierdzi, że przejawy dyskryminacji wspomnianego rocznika śledzi od dwóch lat. Jego zdaniem jest to rocznik potraktowany inaczej niż pozostałe, począwszy od niedopracowanej podstawy programowej, skończywszy na "drastycznym ograniczeniu liczby i jakości nauczycieli, którzy mają doświadczenie w pracy z dzieckiem w tym wieku".
Ojciec uczennicy z tzw. zdublowanego rocznika - absolwentów ósmych klas podstawówek i zlikwidowanych gimnazjów, którzy mają problemy z dostaniem się do jakiejkolwiek szkoły - proponuje, aby rodzice wystąpili przeciwko państwo z pozwem zbiorowym.
Czytaj także: Szef MEN: Każde dziecko znajdzie miejsce w szkole średniej
Rodzice mieliby się domagać odszkodowania finansowego za złe przygotowanie i przeprowadzenie reformy oświaty, której autorką jest była minister, obecnie europosłanka Anna Zalewska.
Dobrosław Bilski uważa, że dodatek 500 plus "w żadnym stopniu nie rekompensuje strat edukacyjnych i rozwojowych dla tych dwóch i kolejnych roczników dzieci. Mają one prawo do edukacji i do rozwoju na równych zasadach".