I tu nie ma niespodzianki. Ze wstępnych danych rekrutacyjnych wynika, że podobnie jak w latach poprzednich maturzyści najchętniej wybierają studia humanistyczne. Na Uniwersytecie Warszawskim najwięcej kandydatów (po ok. 2 tys.) zgłosiło się na prawo i psychologię.
Również na Uniwersytecie Jagiellońskim te kierunki są najbardziej oblegane. Tuż za nimi jest filologia hiszpańska. Katarzyna Pilitowska, rzeczniczka prasowa UJ, zastrzega jednak, że ten wstępny ranking może się zmienić, bo każdego dnia przybywają setki nowych kandydatów.
Tłum chętnych zapowiada się na dziennikarstwie, kulturoznawstwie i iberystyce na UW, bo już jest na nich po ok. 13 kandydatów na miejsce. Po ok. 1000 chętnych mają na warszawskiej uczelni ekonomia, finanse i rachunkowość, informatyka i ekonometria, filologia angielska oraz stosunki międzynarodowe.
Na Uniwersytecie Śląskim przoduje socjologia z ponad 10 osobami na miejsce.
Za to kandydaci omijają kierunki ścisłe. – Od lat fizyka jest na ostatnich miejscach w rankingu popularności. Przychodzą na nią słabi uczniowie – mówi Jolanta Talarczyk, rzeczniczka Uniwersytetu Śląskiego. Uczelnie nie widzą też na razie wzrostu popularności kierunków technicznych, na których Ministerstwo Nauki obiecało nawet po 1000 zł stypendiów dla najlepszych studentów.