Nauczyciele: to był zbyt prosty test

Humanistyczny egzamin gimnazjalny. By go zaliczyć, uczniowie nie musieli znać obowiązkowych lektur

Publikacja: 28.04.2010 05:10

Nauczyciele: to był zbyt prosty test

Foto: ROL

450 tys. uczniów trzecich klas z ok. 7 tys. gimnazjów w całym kraju rozpoczęło trzydniowy egzamin na koniec gimnazjum. Jego wyniki wraz z ocenami na świadectwie w ogromnym stopniu decydują o przyjęciu do liceum.

[srodtytul]O sobie samych[/srodtytul]

Wczoraj gimnazjaliści pisali test humanistyczny. Zadania skrytykowali poloniści, bo aby je rozwiązać, gimnazjaliści nie musieli wykazać się znajomością szkolnych lektur. – Polonistka zauważyła, że po raz pierwszy od 2002 r., od kiedy odbywa się egzamin, temat rozprawki nie odwołuje się do żadnego dzieła literackiego, dzieła sztuki czy wydarzenia historycznego – mówi Cezary Urban, dyrektor Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 7 w Szczecinie.

Z kolei do udzielania odpowiedzi na inne pytania wystarczyło przeczytanie fragmentów dzieł przytoczonych w arkuszu egzaminacyjnym. – To daje uczniom argument, by nie czytać żadnych lektur, skoro nie są egzekwowane na egzaminie – dodaje dyrektor Urban.

Uczniowie mieli m.in. odpowiedzieć na pytania do cytatów z Biblii, „Krzyżaków” H. Sienkiewicza, „Władcy Pierścieni. Dwie wieże” J. R. R. Tolkiena (w treść arkusza wkradł się błąd i CKE podała jako źródło „Władca Pierścienia. Dwie wieże”).

Zdający musieli też napisać rozprawkę na temat: „Czy wybór przyszłej szkoły jest dla gimnazjalistów trudną decyzją?”. Polecenie wymagało, by uwzględnili „cechy gimnazjalistów oraz możliwości i konsekwencje wyboru”.

– Temat nas ucieszył, bo można było zawrzeć własne przemyślenia – komentowali Daniel Kasprowicz i Katarzyna Chałaj z Gimnazjum nr 40 w Łodzi. 

Nauczyciele skrytykowali to, że gimnazjaliści, zamiast o bohaterach literackich, pisali o samych sobie. – Dobrze, że uczniowie mogą wypowiadać się na bliskie im tematy, ale na egzaminie nie powinno zabraknąć odniesienia się do literatury i wiedzy zdobywanej przez trzy lata w gimnazjum – zauważa Violetta Tarnawska, polonistka z Warszawy.

[srodtytul]Lektury za rok?[/srodtytul]

Inni poloniści także nie kryją rozczarowania i uważają, że test był zbyt prosty. – Poziom nauczania języka polskiego się obniża – stwierdza Maria Gudro ze Stowarzyszenia Nauczycieli Polonistów. – Uczniowie nie potrafią pisać spójnych tekstów. Mają problem z odwoływaniem się do dzieł literackich. Temat rozprawki wcale nauczycielom nie pomaga w zachęcaniu do czytania lektur, bo wskazuje, że dziecko może pisać na egzaminie, o czym chce.

Stowarzyszenie będzie analizować treść testu. Maria Gudro nie wyklucza, że w maju powstanie oficjalne stanowisko, które zostanie przedstawione Centralnej Komisji Egzaminacyjnej. Co na to jej dyrektor?

– To, że w tym roku nie było pytania o lekturę, to nie znaczy, że nie będzie go też w przyszłym – podkreśla prof. Krzysztof Konarzewski, dyrektor CKE. Dodaje, że cały test stworzono w oparciu o podstawę programową i obowiązujące standardy wymagań. A zadania i dobór tekstów są różnorodne, tak by test humanistyczny, obejmujący różne przedmioty, obejmował też różnorodną problematykę.

Dziś uczniowie piszą test matematyczno-przyrodniczy, a jutro – z języka obcego (wynik tego drugiego w tym roku jeszcze nie liczy się przy rekrutacji do liceum). – Egzamin to przeżycie dla każdego ucznia, bo wynik dwóch pierwszych testów decyduje o dalszej edukacji: wyborze dobrego liceum, a przez to potem o dostaniu się na wybrane studia – podkreśla Cezary Urban.

[ramka][b]Test humanistyczny [link=http://www.cke.edu.pl]www.cke.edu.pl[/link][/b][/ramka]

Edukacja
Podcast „Szkoła na nowo”: Skibidi, sigma - czyli w jaki sposób młodzi tworzą swój język?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Edukacja
MEN zmienia przepisy o frekwencji w szkole. Uczeń nie pojedzie na wakacje we wrześniu
Edukacja
Rusza nowy podcast "Rz" poświęcony edukacji
Edukacja
Marcin Smolik odwołany ze stanowiska szefa CKE
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Edukacja
Ćwiek-Świdecka: czy wyniki Szkoły w Chmurze na pewno są takie złe?