Mechatronikę studiować można na uczelniach w całej Polsce. Jest w programie zarówno uczelni technicznych, jak i uniwersytetów. By skończyć ten kierunek, trzeba sporo pracy, samozaparcia, a przede wszystkim zainteresowania. O pracę nie ma się co obawiać, bo Polska cierpi na deficyt inżynierów.
Zgodnie z encyklopedyczną definicją mechatronika to integracja systemów mechanicznych z nowoczesną elektroniką i informatyką. Należy do stosunkowo młodych nauk inżynieryjnych. Pierwsze kierunki powstawały w latach 80. XX w., by uczyć tworzenia wielofunkcyjnych urządzeń działających autonomicznie w zmieniającym się środowisku. To dziedzina nauki, która czerpie z mechaniki precyzyjnej. Jako pierwszy słowa mechatronika użył w 1969 r. japoński konstruktor Tetsuro Mori do określenia systemu złożonego z elementów mechanicznych i elektronicznych, działającego dzięki wmontowanemu sterownikowi. Tak zaczęła się historia tej popularnej dziś nauki. Obecnie trudno sobie wyobrazić urządzenie elektromechaniczne, które nie miałoby wbudowanego sterownika. Ten mechanizm mają telefon komórkowy, drukarka, samochód czy pralka. Mają go także maszyna do pisania i rozrusznik serca. Dzięki sterownikowi możliwe jest zmniejszenie rozmiarów tych urządzeń, a także obniżenie kosztów wytwarzania i eksploatacji. Znajduje to odbicie nie tylko w konstrukcji współczesnych maszyn i urządzeń, ale i w strukturze ich kosztów. Mechatronika ma przed sobą wielkie perspektywy rozwoju, a co za tym idzie – absolwent tego kierunku ma duże szanse na znalezienie pracy. W każdej dziedzinie przemysłu działa bowiem coraz więcej maszyn, urządzeń i robotów zawierających tak zwany sterownik, a więc należących do urządzeń mechatronicznych.
[srodtytul]Synergia[/srodtytul]
Jedną z pierwszych w Polsce uczelni, która zdecydowała się na organizację Wydziału Mechatroniki, był Uniwersytet Warszawski. To tu na początku lat 60. XX wieku powstał Wydział Mechaniki Precyzyjnej. Dziś to wydział multidyscyplinarny. Prowadzi działalność dydaktyczną i naukową w zakresie nowoczesnych zagadnień technicznych, łącząc m.in. automatykę, elektronikę, informatykę, elektrotechnikę, mechanikę, robotykę, optykę, inżynierię biomedyczną. Według definicji przyjętej przez International Federation for the Theory of Machines and Mechanism mechatronika jest synergią mechaniki precyzyjnej, elektronicznego sterowania i systemowego myślenia przy tworzeniu inżynieryjnych projektów. Z biegiem lat uczelnie wyspecjalizowały się w różnego rodzaju mechatronice. I tak, studenci Akademii Morskiej w Szczecinie specjalizują się w mechatronice urządzeń okrętowych, a po Akademii Techniczno-Humanistycznej w Bielsku-Białej absolwenci (mówiąc w największym skrócie) będą specjalistami w dziedzinie programowania komputerów oraz tzw. sterowników programowalnych. Mechatronik będzie umiał wszystkie te urządzenia połączyć we współdziałającą ze sobą całość. Studia na tym interdyscyplinarnym kierunku prowadzone są też przez Wydział Elektryczny we współpracy z Wydziałem Informatycznym i Zarządzania na Politechnice Wrocławskiej. To najmłodszy, a zarazem najbardziej perspektywiczny, kierunek na tym wydziale.
Jego studenci mają zajęcia m.in. z mechaniki klasycznej, dynamiki, mechaniki płynów, materiałoznawstwa, elektrotechniki i elektroniki. Zdobywają też wiedzę z zakresu systemu mikroprocesorowego i fotoniki. Informatyka, sterowanie i projektowanie układów maszynowych to również obowiązujące na tym kierunku zajęcia. Nie brakuje też wykładów i ćwiczeń z elektroniki, optyki i inżynierii biomedycznej. Ci, którzy zdecydowali się na te studia, muszą się uzbroić w cierpliwość – zanim zaczną konstruować urządzenia, minie trochę czasu. Pierwsze dwa lata to pogłębianie wiedzy teoretycznej i prawdziwa orka – odpada wówczas blisko 15 proc. studentów. Zajęcia praktyczne w laboratoriach, symulatorach i nauka konstruowania urządzeń zaczynają się dopiero na trzecim roku.