Minister Katarzyna Hall ogłosiła wczoraj, że MEN skończył pracę nad projektem ustawy o systemie oceniania jakości edukacji. Jak pisała wczoraj „Rz”, na jej mocy minister chce powołać urząd naczelnego inspektora jakości edukacji w randze wiceministra oraz nowe instytucje zajmujące się przeprowadzaniem ogólnopolskich egzaminów i kontrolowaniem pracy szkół.

Zamiast więc obecnej Centralnej Komisji Egzaminacyjnej w Warszawie, ośmiu okręgowych komisji egzaminacyjnych i 16 kuratoriów w każdym województwie powstanie krajowy ośrodek jakości edukacji w Warszawie z siedmioma podległymi mu regionalnymi ośrodkami. Minister ogłosiła wczoraj, że znajdą się one: w Jaworznie, Gdańsku, Krakowie, Łodzi, Łomży, Poznaniu i Wrocławiu, czyli w miastach, w których obecnie ma siedziby siedem okręgowych komisji egzaminacyjnych. W regionalny ośrodek nie przekształci się komisja w Warszawie.

– W stolicy będzie centralna instytucja. Nie chcemy mnożyć urzędów, więc zdecydowaliśmy, że zadania warszawskiej komisji przejmie ośrodek w Łomży. Będą mu podlegały trzy województwa: podlaskie, warmińsko-mazurskie i mazowieckie – wyjaśnia Hall. Dodaje, że MEN przeanalizował liczbę szkół na tym terenie i nie powinno być problemu z ich obsługą.

Jeśli nowy podział wejdzie w życie, to uczniowie ze stolicy wszystkie sprawy związane z egzaminami będą załatwiać w Łomży. Wybrać się tam będą musieli np. gdy będą mieć wątpliwości co do wyniku z egzaminu i zechcą obejrzeć swój test (można to zrobić tylko osobiście w siedzibie urzędu). Zwykle w każdej komisji prosi o to kilkaset osób.

– Teraz też uczniowie ze Szczecina muszą jeździć do komisji w Poznaniu – mówi minister. Podkreśla, że to projekt, nad którym zaczyna się dyskusja. Chce, by prace zakończyły się w połowie 2011 r. Ustawa może wejść w życie od2012 r.