Jak hodować zwierzęta towarzyszące i dzikie, inżynieria ekologiczna czy performatyka – m.in. tego będą od października mogli się uczyć studenci. Uczelnie prześcigają się w pomysłach na oryginalne kierunki kształcenia, które mają przyciągnąć maturzystów.
Niektóre szkoły nowinki wprowadzają masowo. – W tegorocznej ofercie mamy 20 nowych kierunków studiów – informuje Tomasz Boruszczak, rzecznik Uniwersytetu Łódzkiego. Na liście nowości jest m.in. chemia kosmetyczna, geomonitoring (śledzenie zmian w środowisku przyrodniczym – red.), okcydentalistyka (nauka o teorii Zachodu – red.), genetyka. – Zwiększając ofertę, staramy się przyciągnąć kandydatów– przyznaje Tomasz Boruszczak.
Nowości wprowadza Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie. Będzie kształciła m.in. na kierunku hodowla i ochrona zwierząt towarzyszących i dzikich. Absolwenci takich studiów będą mogli w przyszłości prowadzić hodowlę psów czy kotów. Dla kandydatów przygotowano 60 miejsc. Uczelnia ta będzie też przyjmowała kandydatów na tworzony właśnie kierunek: bezpieczeństwo żywności oraz inżynieria ekologiczna.
Uniwersytet Jagielloński w tym roku uruchomi m.in. nabór na weterynarię czy elektroradiologię – kierunki, które dotychczas można było znaleźć w ofercie uczelni medycznych lub rolniczych. Na uczelni tej od tego roku zostanie wprowadzonych kilka kierunków, które w poprzednich latach były specjalnościami. Polonistyka na UJ zaoferuje specjalność performatyka przedstawień.
Uczelnie tworzą też kierunki, które prowadzone są tylko w języku angielskim. – Przygotowują kandydatów do podjęcia pracy w międzynarodowych korporacjach, ale także w ten sposób chcą przyciągnąć studentów zagranicznych – uważa prof. Stefan Kwiatkowski z Instytutu Badań Edukacyjnych.