Takie wnioski przynosi najnowsze zestawienie GUS dotyczące struktury wynagrodzeń według zawodów. Ze statystyk obejmujących przeciętne godzinowe wynagrodzenie brutto wynika, że średnia stawka pod koniec 2012 r. wynosiła 21,76 zł. Przy czym mężczyźni zarabiali 23,09 zł, a kobiety 20,35 zł.
Ponadprzeciętnie wypadli m.in. pedagodzy. Najlepiej zarabiały nauczycielki gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych – 44,44 zł za godzinę pracy, czyli 218 proc. takiego przeciętnego wynagrodzenia dla kobiet.
Pedagodzy mocno wybijali się na tle swojej grupy zawodowej, czyli specjalistów, dla której godzinowa średnia to 29,80 zł. Ich godzinowe pensje w 2012 r. były wyższe od stawek lekarzy (35,71 zł), nauczycieli akademickich (30,68 zł) czy programistów (ok. 37 zł). Od tego czasu te proporcje, jeśli nawet się zmieniły, to w niewielkim stopniu.
Bywa, że niższe stawki mieli przedstawiciele władz publicznych, wyższych urzędników i kierowników. Na przykład godzinowa stawka nauczyciela była wyższa niż ta kierownika z branży górniczej czy budowlanej.
Tak wysokie stawki godzinowe dla pedagogów to efekt przepisów Karty nauczyciela, która gwarantuje im, że tygodniowy czas ich pracy dydaktycznej wynosi w podstawówkach i gimnazjach 20 godzin lekcyjnych, czyli 15 zegarowych, i 19 godzin lekcyjnych w szkołach ponadgimnazjalnych.