Przemysław Czarnek bierze pod lupę podręczniki. "Są w nich komunistyczne relikty"

Jak powiedział na antenie Polskiego Radia Przemysław Czarnek, „MEN usuwa z książek uczniów rzeczone pozostałości po poprzednim systemie”. - Jest to konieczne, ponieważ zgodnie z artykułem 13. konstytucji w Polsce jest zakaz promowania jakichkolwiek wzorców komunistycznych czy faszystowskich - podkreślił.

Aktualizacja: 08.12.2020 15:15 Publikacja: 08.12.2020 15:02

Przemysław Czarnek bierze pod lupę podręczniki. "Są w nich komunistyczne relikty"

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

adm

Minister edukacji narodowej Przemysław Czarnek powiedział w rozmowie z Polskim Radiem, że w książkach do historii można znaleźć "komunistyczne relikty” oraz, że „MEN usuwa z książek uczniów rzeczone pozostałości”. - Jest to konieczne, ponieważ zgodnie z artykułem 13. konstytucji w Polsce jest zakaz promowania jakichkolwiek wzorców komunistycznych czy faszystowskich - wyjaśnił. Jak dodał, weryfikacja podręczników jest niezbędna. - Mamy przed sobą właśnie okres, w którym będziemy weryfikować nowe podręczniki między innymi do historii dla klas trzecich szkół ponadpodstawowych. Zaczynają się pisać podręczniki dla klas czwartych szkół ponadpodstawowych. Wszystko jest więc przed nami i jest robione od samego początku - zaznaczył.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Edukacja
Podcast „Szkoła na nowo”: Skibidi, sigma - czyli w jaki sposób młodzi tworzą swój język?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Edukacja
MEN zmienia przepisy o frekwencji w szkole. Uczeń nie pojedzie na wakacje we wrześniu
Edukacja
Rusza nowy podcast "Rz" poświęcony edukacji
Edukacja
Marcin Smolik odwołany ze stanowiska szefa CKE
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Edukacja
Ćwiek-Świdecka: czy wyniki Szkoły w Chmurze na pewno są takie złe?