Przemysław Czarnek: Gdzie tolerancja lewicy? To raczej chrystianofobia

- Lewica, która słynie z tego, że jest "tolerancyjna", nie respektuje nawet myślenia o tym, by cokolwiek zmienić. Gdzie tu tolerancja - mówił o wprowadzenia w szkołach obowiązku uczęszczania na lekcje religii lub etyki minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.

Aktualizacja: 23.04.2021 20:27 Publikacja: 23.04.2021 20:09

Przemysław Czarnek: Gdzie tolerancja lewicy? To raczej chrystianofobia

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

- Będziemy chcieli zlikwidować to, co wiele lat temu zostało wprowadzone, czyli możliwość wyboru jednego z trzech wariantów: albo religia, albo etyka, albo nic. To "nic" stało się dość powszechne na przykład w dużych miastach - zapowiedział w tym tygodniu minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.

Przeciwko zmianom opowiada się m.in. Lewica. - Nauczycieli etyki jest tylu, że pewnie będą w dwóch albo trzech procentach szkół. Zmuszanie ludzi młodych, do tego, żeby chodzili na religię, bo tak sobie wymyślił jeden z przejściowych, głupszych tak naprawdę i nierozsądnych ministrów tego rządu, pan minister Czarnek, jest naprawdę głupie. Jest po prostu naprawdę głupie - ocenił wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty w rozmowie z Radiem Zet.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Edukacja
MEN zmienia przepisy o frekwencji w szkole. Uczeń nie pojedzie na wakacje we wrześniu
Edukacja
Rusza nowy podcast "Rz" poświęcony edukacji
Edukacja
Marcin Smolik odwołany ze stanowiska szefa CKE
Edukacja
Ćwiek-Świdecka: czy wyniki Szkoły w Chmurze na pewno są takie złe?
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Matriał Promocyjny
Ojcowie na urlopie to korzyści dla ich dzieci, rodzin, ale i firm