Chodzi o stypendia i zasiłki dla uczniów z rodzin o niskich dochodach wypłacane w ramach „Narodowego programu stypendialnego”.
Jak informuje Ministerstwo Edukacji Narodowej, na program w rezerwie budżetowej państwa przeznaczono ponad 500 mln zł. W ramach projektu dofinansowuje się m.in.: zakup podręczników, koszty dojazdów do szkoły, opłacenie dodatkowych zajęć, rachunków za Internet oraz wypłaca zapomogi.
Ale rząd, szukając oszczędności w związku z kryzysem, zdecydował o zablokowaniu pieniędzy na pomoc materialną. Co to oznacza dla uczniów, którzy korzystają ze wsparcia? – Na pewno zostaną wypłacone stypendia przyznane na ten rok szkolny – zapewnia minister edukacji Katarzyna Hall.
Przyznaje jednak, że wstrzymane są stypendia na nowy rok szkolny i że resort edukacji musi poszukać innych źródeł pieniędzy na pomoc dla uczniów.
– Kwota na następne półrocze 2009 r. przewidziana w rezerwie budżetowej została zamrożona. Szukamy możliwości wsparcia finansowania stypendiów z funduszy unijnych – mówi minister.