Wpadka MEN z ocenami

W pośpiechu spisujemy, co potrafią dzieci - skarżą się nauczyciele w przedszkolach

Publikacja: 23.06.2010 22:40

Przedszkole

Przedszkole

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

– Jestem zbulwersowana – mówi nauczycielka z przedszkola w Warszawie.

Chodzi o sposób wprowadzenia obowiązku wydania rodzicom informacji o gotowości dziecka do podjęcia nauki w szkole podstawowej. – Druki musimy wypełniać w pośpiechu. A przecież nie chodzi tylko o podanie, czy dziecko uczęszczało do przedszkola, ale i o opisanie rozwoju młodego człowieka, także emocjonalnego – wyjaśnia nauczycielka. – Trzeba się zastanowić nad każdym słowem, bo każde może zaważyć na tym, jak potem dziecko będzie postrzegane w szkole.

Obowiązek wydawania przez nauczycieli opisowych ocen dzieciom kończącym przedszkole wprowadził MEN. Cenzurka jest szczególnie ważna dla rodziców pięciolatków – ma im pomóc podjąć decyzję, czy posłać dziecko do szkoły, czy zostawić w przedszkolu. Rodzice nie muszą pokazywać oceny nauczycielom podstawówek.

Problem w tym, że rozporządzenie ministra, które nakazuje wystawianie ocen, weszło w życie 15 czerwca. I również do tego dnia MEN kazał wydać druki rodzicom.

Resort tłumaczy tę zbieżność dat "powodami biurokratycznymi". – Termin, kiedy rozporządzenie weszło w życie, okazał się zbieżny z terminem wydania informacji rodzicom – przyznaje Grzegorz Żurawski, rzecznik MEN. – Jednak w tym roku apelujemy jedynie, aby informacje o gotowości dziecka do podjęcia nauki w szkole zostały przekazane rodzicom przed zakończeniem zajęć w przedszkolach.

Cenzurkę swojego syna do końca czerwca ma otrzymać mama pięciolatka z Katowic. – Dyrektorka przedszkola obawia się jednak, czy nauczyciele w pośpiechu naprawdę rzetelnie ocenią wszystkie dzieci. A dla nas rodziców to ważne, by się dowiedzieć, w czym dziecko jest dobre, a w czym słabsze – zaznacza.

Dlatego część nauczycieli przedszkoli twierdzi, że już od początku roku szkolnego powinni wiedzieć, że na końcu będą pisemnie oceniać dzieci.

– Taka informacja to efekt m.in. diagnozy przedszkolnej, jaką nauczyciele mieli przeprowadzić w tym roku szkolnym, nie powinno więc być problemów z opisaniem np. mocnych stron dziecka czy zauważonych trudności – odpowiada na to Żurawski. Dodaje, że wystawienie opisowej oceny wynika z nowej podstawy programowej, która weszła do przedszkoli we wrześniu. Nikt nie powinien więc być zaskoczony.

Beata Lewandowska, dyrektorka przedszkola nr 126 we Wrocławiu, przyznaje, że sama diagnoza przygotowania dziecka do pierwszej klasy nie była niespodzianką. – Nie było jednak mowy o wydaniu jej na piśmie. Rodziców informowaliśmy ustnie o postępach dziecka. Teraz jesteśmy w trakcie wydawania pisemnych ocen – zapewnia.

Rodzice nie zrobią z nich jednak użytku, bo żaden kończący tę placówkę pięciolatek nie wybiera się od września do pierwszej klasy.

Z kolei szefowa przedszkola nr 3 w Gubinie Jolanta Olszewska przygotowała nauczycieli do wydania cenzurek jeszcze przed wejściem rozporządzenia w życie: – Ustaliliśmy słowniczek wypełniania druków. Informacja ma dać obraz pięciolatka, ważne jest więc każde słowo, jakim opisze się jego umiejętności społeczne czy opanowanie wymagań stawianych w podstawie programu nauczania.

– Jestem zbulwersowana – mówi nauczycielka z przedszkola w Warszawie.

Chodzi o sposób wprowadzenia obowiązku wydania rodzicom informacji o gotowości dziecka do podjęcia nauki w szkole podstawowej. – Druki musimy wypełniać w pośpiechu. A przecież nie chodzi tylko o podanie, czy dziecko uczęszczało do przedszkola, ale i o opisanie rozwoju młodego człowieka, także emocjonalnego – wyjaśnia nauczycielka. – Trzeba się zastanowić nad każdym słowem, bo każde może zaważyć na tym, jak potem dziecko będzie postrzegane w szkole.

Pozostało 82% artykułu
Edukacja
Podcast „Szkoła na nowo”: Skibidi, sigma - czyli w jaki sposób młodzi tworzą swój język?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Edukacja
MEN zmienia przepisy o frekwencji w szkole. Uczeń nie pojedzie na wakacje we wrześniu
Edukacja
Rusza nowy podcast "Rz" poświęcony edukacji
Edukacja
Marcin Smolik odwołany ze stanowiska szefa CKE
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Edukacja
Ćwiek-Świdecka: czy wyniki Szkoły w Chmurze na pewno są takie złe?