Euro 2012 nie skróci wakacji

MEN chce dać samorządom możliwość zawieszania zajęć w czasie meczów. Ale nie planuje zmian w kalendarzu roku szkolnego

Aktualizacja: 02.02.2011 02:52 Publikacja: 02.02.2011 02:49

Euro 2012 nie skróci wakacji

Foto: Fotorzepa, bartosz jankowski Bartosz Jankowski

– Nie zmieniamy kalendarza roku szkolnego z powodu Euro 2012. Nie skracamy wakacji w 2011 r. – mówi Grzegorz Żurawski, rzecznik prasowy MEN. – Chcemy za to dać samorządom możliwość zawieszania zajęć w szkołach w dniach, kiedy będą się odbywały mecze Euro 2012.

Żurawski zaprzecza wczorajszym medialnym doniesieniom o tym, że następny rok szkolny 2011/2012 może się skończyć 8 czerwca. Wówczas uczniowie mieliby zacząć naukę w połowie sierpnia tego roku, żeby nie tracić lekcji. Taki scenariusz przedstawiła „Gazeta Wyborcza”, powołując się na artykuł z „Głosu Nauczycielskiego”.

MEN wydał wczoraj komunikat, w którym zaznacza, że rok szkolny 2011/2012 rozpocznie się w czwartek, 1 września 2011 r., a zakończy 29 czerwca 2012 r. Jedyną zmianą, jaką planuje resort w związku z Euro, jest dopisanie do przepisów, które już teraz umożliwiają samorządom zawieszenie zajęć w sytuacjach zagrażających bezpieczeństwu uczniów, możliwości zawieszania lekcji w czasie ogólnopolskich i międzynarodowych imprez masowych, z powodu których uczniowie np. mogą mieć problem z powrotem ze szkoły do domu.

MEN podkreśla, że zmiana nie ma na celu umożliwienia wykorzystania szkół czy internatów na miejsca noclegowe dla kibiców. – Chodzi nam jedynie o to, by samorządy mogły zagwarantować bezpieczną naukę – wyjaśnia Żurawski.

Czy miasta, które przygotowują się do Euro, skorzystają z nowego przepisu? Żadne dotąd nie rozważało zamykania szkół. – Wydaje się to niepotrzebne, bo nie spodziewamy się takiego paraliżu komunikacyjnego miasta, że uczniowie nie będą mogli dotrzeć na zajęcia – mówi Włodzimierz Paszyński, wiceprezydent Warszawy. – Nie zakładamy też, że impreza sportowa, która ze swej natury ma być radosnym świętem, będzie zagrożeniem dla uczniów.

Paweł Czuma, rzecznik wrocławskiego magistratu, zaznacza, że w żadnym z miast organizatorów podobnych imprez nikt z powodu meczów nie zamykał szkół. – Lekcje i mecze odbywają się w różnych porach. W ramach zajęć pozaszkolnych nauczyciele mogą zorganizować wyjście na jedną z imprez związanych z Euro. Lepiej, by uczniowie byli pod ich opieką, niż sami trafiali np. do strefy kibica – mówi.

Również w Poznaniu i Gdańsku nikt nie widzi na razie potrzeby zawieszania zajęć.

Euro 2012 może zmienić jednak kalendarz roku akademickiego na uczelniach, które zdecydowały się udostępnić akademiki turystom i kibicom. – Pracujemy nad nowym kalendarzem. Rok akademicki 2011/2012 rozpocząłby się ok. 26 września i trwał do końca maja – mówi dr Jacek Przygodzki z Uniwersytetu Wrocławskiego.

– Nie zmieniamy kalendarza roku szkolnego z powodu Euro 2012. Nie skracamy wakacji w 2011 r. – mówi Grzegorz Żurawski, rzecznik prasowy MEN. – Chcemy za to dać samorządom możliwość zawieszania zajęć w szkołach w dniach, kiedy będą się odbywały mecze Euro 2012.

Żurawski zaprzecza wczorajszym medialnym doniesieniom o tym, że następny rok szkolny 2011/2012 może się skończyć 8 czerwca. Wówczas uczniowie mieliby zacząć naukę w połowie sierpnia tego roku, żeby nie tracić lekcji. Taki scenariusz przedstawiła „Gazeta Wyborcza”, powołując się na artykuł z „Głosu Nauczycielskiego”.

Edukacja
Minister edukacji Estonii: musimy uczyć odróżniania prawdy od dezinformacji
Edukacja
Quo vadis, Edukacjo?
Edukacja
Podcast „Szkoła na nowo”: Skibidi, sigma - czyli w jaki sposób młodzi tworzą swój język?
Edukacja
MEN zmienia przepisy o frekwencji w szkole. Uczeń nie pojedzie na wakacje we wrześniu
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Edukacja
Rusza nowy podcast "Rz" poświęcony edukacji
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego