Irena Nowotczyńska z Warszawy uważa, że kobiecie łatwiej się przyznać, że czegoś nie potrafi i chce się tego nauczyć, dlatego więcej pań się dokształca. Na kursie angielskiego, na który chodzi, jest tylko jeden mężczyzna.
Statystyki pokazują, że kobiety chętniej się uczą. Przeważają na uczelniach (GUS podaje, że stanowią 58 proc. studentów).
Prof. Krzysztof Jóźwik, prorektor Politechniki Łódzkiej, zauważa, że wzrasta też procent studentek na uczelniach technicznych, które wybierają głównie mężczyźni. – W ubiegłym roku akademickim na naszej uczelni 36,9 proc. studentów stanowiły kobiety. W tym roku jest ich o 0,5 procent więcej – mówi.
Panie częściej też niż panowie uczestniczą w różnych szkoleniach (stanowią 64 proc. użytkowników serwisu Edustacja.pl, który prowadzi bazę kursów i szkoleń).
Czytają też więcej książek. W badaniu czytelnictwa przeprowadzonym przez Bibliotekę Narodową 36 proc. czytelniczek przyznało, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy przeczytało od jednej do sześciu książek. Twierdząco na to samo pytanie odpowiada 28 proc. mężczyzn (32 proc. wszystkich 2008 respondentów).