Reklama

Zasady Rankingu Niepublicznych Uczelni Licencjackich/Inżynierskich oraz Państwowych Wyższych Szkół Zawodowych 2011

Ze względu na specyfikę niepublicznych uczelni licencjackich (inżynierskich) wykorzystano w tym rankingu nieco odmienne kryteria niż w przypadku rankingu ogólnego.

Publikacja: 19.05.2011 01:01

Zachowując pięć grup kryteriów: prestiż (z wagą 20 proc.), siłę naukową (35 proc.), warunki studiowania (38 proc.), innowacyjność (2 proc.) oraz umiędzynarodowienie (5 proc.) odmiennie określono kryteria cząstkowe. Według tych samych zasad opracowany został Ranking Państwowych Wyższych Szkół Zawodowych 2011.

Prestiż 20 proc.

Siła naukowa 35 proc.

Przyjęto, że miarą siły naukowej uczelni są:

Reklama
Reklama

Warunki studiowania 38 proc.

W rankingu wzięto także pod uwagę warunki studiowania, gdyż informacja o nich może mieć wpływ na wybór uczelni. Na warunki te składają się:

Innowacyjność 2 proc.

Umiędzynarodowienie 5

proc.

Przy ocenie umiędzynarodowienia studiów brano pod uwagę następujące kryteria:

Reklama
Reklama

Uwaga:

W Rankingu Niepublicznych Uczelni Licencjackich (Inżynierskich) oraz Rankingu Państwowych Wyższych Szkół Zawodowych 2011 uwzględniono szkoły wyższe, które mają przynajmniej dwa roczniki absolwentów i wzięły udział w badaniach ankietowych. W przypadku uczelnie niepublicznych opublikowano 50 najlepszych w zestawieniu.

 

Zachowując pięć grup kryteriów: prestiż (z wagą 20 proc.), siłę naukową (35 proc.), warunki studiowania (38 proc.), innowacyjność (2 proc.) oraz umiędzynarodowienie (5 proc.) odmiennie określono kryteria cząstkowe. Według tych samych zasad opracowany został Ranking Państwowych Wyższych Szkół Zawodowych 2011.

Prestiż 20 proc.

Reklama
Edukacja
Czy obowiązkowe prace domowe wrócą do szkół? Barbara Nowacka określiła datę tej decyzji
Edukacja
Podróż w stronę rozwoju. WSKZ inspiruje do nauki
Materiał Promocyjny
Jak urządzić pokój ucznia? Podziel go na strefy!
Materiał Promocyjny
Kiedy najlepiej zacząć uczyć dziecko angielskiego: 3-5 lat czy później?
Edukacja
Próba przekupstwa i erotyczne SMS-y. Afera wokół rektora Mirosława Minkiny
Reklama
Reklama