Do 26 sierpnia uczelnie, studenci, absolwenci i pracodawcy mogą wypełniać w Internecie ankiety, na podstawie których w połowie września powstaną raport podsumowujący wyniki badania oraz ranking uczelni wyższych. Na podstawie rankingu, wyłoniona zostanie grupa uczelni, którym zostanie nadany tytuł honorowy Uczelnia Przyjazna Pracodawcom. – Tytuł ma wyróżniać szkoły wyższe, które „dostarczają" na rynek pracy odpowiednio przygotowanych absolwentów i mają istotny udział w budowaniu przewagi konkurencyjnej i pozycji rynkowej przedsiębiorstw – mówi Michał Rzepnikowski, koordynator projektu z firmy eDialog.
Udział w badaniu jest bezpłatny. – Ma ono wskazać uczelniom, jak kształcić studentów, by po studiach było im łatwiej na rynku pracy. Ważny jest także głos pracodawców, którzy będą mogli zatrudniać absolwentów dobrze wykształconych, z odpowiednimi kwalifikacjami. A to przełoży się na zmniejszenie kosztów szkoleń i zwiększenie efektywności – mówi koordynator.
Od uczelni organizatorzy oczekują wypełnienia ankiety, umieszczenia na stronach internetowych informacji o badaniu, zmotywowania studentów i absolwentów oraz współpracujących ze szkołami pracodawców do wypełniania adresowanych do nich ankiet. – Wypełnienie formularza zajmuje kilka minut. Zainteresowanie jest spore, przez pierwsze trzy tygodnie od rozpoczęcia projektu, wpłynęło tyle samo ankiet co w pierwszej edycji badania – dodaje Michał Rzepnikowski. Do projektu przystąpiło już wiele uczelni, m.in. Uniwersytet Śląski. – Projekt ma się przyczynić do zapewnienia studentom i absolwentom możliwie najlepszego startu na rynku pracy, dlatego warto wziąć w nim udział i wypełnić ankietę – mówi dr Magdalena Ochwat, rzecznik Uniwersytetu Śląskiego.
W drugiej dekadzie października odbędzie się konferencja podsumowująca projekt, podczas której wyróżnione uczelnie otrzymają statuetki. W zeszłym roku trafiły one do Politechniki Warszawskiej, Szkoły Głównej Handlowej, Społecznej Wyższej Szkoły Przedsiębiorczości i Zarządzania, Uniwersytetu Warszawskiego, Politechniki Gdańskiej, Politechniki Krakowskiej im. Tadeusza Kościuszki, Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie i Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie.
Zeszłoroczne badanie pokazało, że dla pracodawców przy zatrudnianiu pracownika najważniejsze są wiedza i umiejętności kandydata na konkretne stanowisko, to zaś jaką uczelnię ukończył pracownik, jest sprawą drugorzędną. Pracodawcy oceniali także przygotowanie teoretyczne absolwentów uczelni. W skali od 1 do 10 szkoły dostały notę 7,4 za przygotowanie teoretyczne i tylko 5,76 za praktyczne. Zdaniem szefów firm największy deficyt umiejętności występuje właśnie w łączeniu teorii z praktyką, dlatego szkoły wyższe powinny położyć nacisk na praktykę. Nie jest to możliwe bez współpracy uczelni z firmami, a ona powinna polegać m.in. na umożliwieniu studentom zdobywania doświadczenia i umiejętności w ramach staży lub praktyk.