Dlatego warto poszukiwać miejsc, które wykorzystują niekonwencjonalne sposoby nauki. Pracę nad kreatywnością młodych poszukiwaczy wiedzy trzeba zacząć już w przedszkolu.
– Innowacja zmienia bieg rzeczy. Bez niej ludzkość nie byłaby tu, gdzie jest. Nie bylibyśmy na Księżycu, nie odkrylibyśmy genomu ludzkiego – stwierdza Agnieszka Jacobson-Cielecka, dyrektor programowy ds. design School of Form. To uczelnia, której pionierski, a co za tym idzie, innowacyjny projekt edukacji ruszył od października w Poznaniu.
Renesans na uczelniach
Innowacja może być ucieleśniona w technologii, ale jej źródłem jest siła ludzkiego umysłu, swoistego nastawienia do świata, zdolności widzenia go w inny sposób czy twórczego rozwiązywania problemów. Jak ważna w edukacyjnej drodze jest innowacja, wiedzą władze poznańskiego wydziału Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej, dlatego uruchomiły School of Form. Ta nowatorska międzynarodowa uczelnia kształcić będzie projektantów. Tu łączy się edukację humanistyczną z projektową. – W praktyce oznacza to, że studenci będą poznawali zagadnienia z dziedziny psychologii, socjologii, filozofii i antropologii, ale w sposób praktyczny, czyli będą je od razu stosowali w pracy projektowej. Potem projekty będą oceniane zarówno pod względem rozwiązań technologicznych, konstrukcyjnych oraz plastycznych, jak i badawczych. Studenci będą się również uczyli technologii w warsztatach, zagadnień prawnych i biznesowych – wyjaśnia Agnieszka Jacobson-Cielecka.
Doktor Dawid Wiener, kierownik Katedry Wzornictwa oraz dyrektor programowy ds. humanistyki SOF, dodaje: – Zależy nam, by humanistyka stała się narzędziem do projektowania. Czymś, co pozwala lepiej zrozumieć świat, ale też sam proces kreatywny. Nie chcemy zrobić z projektantów akademickich humanistów. Naszym celem jest sprawienie, by ich możliwości operowania środkami czysto projektowymi były osadzone w szerokim humanistycznym kontekście. Takim, który pozwoli w przyszłości nazywać ich kreatywnymi myślicielami.
Innowacyjność School of Form polega również na tym, że jest częścią uczelni humanistycznej, a nie artystycznej. – Współcześni projektanci muszą być wrażliwi społecznie, umieć przewidywać trendy społeczne, ekonomiczne, technologiczne, rozumieć je i za nimi podążać – stwierdza Agnieszka Jacobson-Cielecka.