Reklama

Technikum to trudna szkoła

Nauka w takiej szkole wymaga umiejętności intelektualnych i manualnych - mówi dyrektorka najlepszego technikum w Polsce

Publikacja: 10.01.2012 02:14

Rz: Komu poleciłaby pani kształcenie się w technikum?

Elżbieta Hinc, dyrektor Technikum Elektronicznego im. Obrońców Lublina 1939 r. : Komuś, kto chce zbudować sobie dobrą przyszłość. Inżynierów za parę lat będzie brakowało na rynku pracy. Warto podkreślić, że nauka w technikum nie wyklucza dalszego kształcenia się na studiach. Nasi absolwenci studiują na najlepszych politechnikach, np. Warszawskiej, Wrocławskiej, Lubelskiej. Już na drugim, trzecim roku potrafią łączyć naukę z pracą. Szkoła cieszy się też uznaniem pracodawców, którzy już wśród uczniów szukają swych przyszłych pracowników.

Technika są postrzegane jako szkoły dla mniej zdolnych.

To krzywdzące, bo jest wręcz przeciwnie. Technikum to trudna szkoła. łatwiej jest uczyć się w liceum ogólnokształcącym. Kształcenie się w technikum wymaga umiejętności intelektualnych i manualnych. Mam nadzieję, że kształcenie zawodowe będzie bardziej doceniane, bo potrzeba nam fachowców z różnych branż.

Czy wzrasta zainteresowanie młodzieży tymi szkołami?

Reklama
Reklama

Nasze technikum nigdy nie narzekało na brak kandydatów. Sądzę, że jest to spowodowane tym, że kształcimy w zawodach poszukiwanych na rynku pracy, takich jak elektronik, teleinformatyk. Nasi uczniowie mają bardzo dobre wyniki z egzaminów maturalnych i zawodowych. Młodzież widzi, że zdobywa wiedzę teoretyczną i praktyczną. To potwierdzają zresztą absolwenci.

Jak pogodzić uzyskiwanie dobrych wyników z matur z dobrymi wynikami egzaminów zawodowych? Dyrektorzy techników często podkreślają, że to trudne, bo uczniowie tych szkół mają mniej przedmiotów ogólnych niż licealiści, a matury są takie same w liceach i technikach.

Na pewno uczniom techników trudniej jest osiągnąć dobry wynik, szczególnie na poziomie rozszerzonym. Pracują podwójnie: muszą się równocześnie przygotowywać do egzaminu potwierdzającego kwalifikacje zawodowe i do matur. To duży wysiłek dla samych uczniów i dla nauczycieli. Na szczęście w szkole jest atmosfera pracy, która sprzyja osiąganiu dobrych wyników.

Rz: Komu poleciłaby pani kształcenie się w technikum?

Elżbieta Hinc, dyrektor Technikum Elektronicznego im. Obrońców Lublina 1939 r. : Komuś, kto chce zbudować sobie dobrą przyszłość. Inżynierów za parę lat będzie brakowało na rynku pracy. Warto podkreślić, że nauka w technikum nie wyklucza dalszego kształcenia się na studiach. Nasi absolwenci studiują na najlepszych politechnikach, np. Warszawskiej, Wrocławskiej, Lubelskiej. Już na drugim, trzecim roku potrafią łączyć naukę z pracą. Szkoła cieszy się też uznaniem pracodawców, którzy już wśród uczniów szukają swych przyszłych pracowników.

Reklama
Edukacja
Podcast „Szkoła na nowo”: Czy chłopcy mają w szkole trudniej?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Edukacja
Powrót prac domowych w szkołach jest praktycznie pewny. Decyzja już w październiku
Edukacja
Czy obowiązkowe prace domowe wrócą do szkół? Barbara Nowacka określiła datę tej decyzji
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Materiał Partnera
Podróż w stronę rozwoju. WSKZ inspiruje do nauki
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama