W wyjątkowych pomysłach na biznes młodzi Polacy skutecznie ścigają się z najlepszymi na świecie. Jak pokazują wyniki badań społecznych, znacznie gorzej jest jednak z wcielaniem biznesplanów w życie.
W sierpniu Paulina Wasiluk i Łukasz Oleksiuk z Łosic pojadą do USA na prestiżowe zawody Global Junior Achievement (JA) Titan Challenge. To internetowa symulacja pozwalająca uczestnikom wcielić się w rolę zarządu międzynarodowej firmy.
W 2011 r. inna łosicka licealistka Justyna Pawłowska wraz z bratem Pauliny Dominikiem wygrali europejską edycję tego konkursu. Drugie miejsce zajęli wówczas licealiści z Tarnowa.
Marcin Kozłowski z Fundacji Młodzieżowej Przedsiębiorczości (działającej w sieci Junior Achievement Worldwide, która organizuje konkurs) twierdzi, że dobre wyniki polskich uczniów to nie przypadek. Fundacja od 1999 r. pracuje nad tym, by uczniowie już od podstawówki nie bali się przedsiębiorczości. W ramach 13 programów fundacja dociera do 700 tys. uczniów rocznie. – Wśród 120 organizacji zrzeszonych w sieci większą liczbą uczniów mogą pochwalić się tylko Rosja, USA i Chiny – zaznacza Kozłowski.
Chęć młodych Polaków do tworzenia własnych miejsc pracy potwierdzają badania przedsiębiorczości Europejczyków, zlecone przez Amway Europe i prezentowane pod koniec 2011 r. 68 proc. Polaków traktujących pozytywnie samozatrudnienie to mniej niż u pierwszych w rankingu Duńczyków (88 proc.), ale naszą średnią ciągną w górę młodzi w wieku 14 – 29 lat. Aż 80 proc. uważa samozatrudnienie za pożądaną formę własnej aktywności zawodowej.
Gdy na początku kwietnia portal NK.pl zaproponował młodym ludziom wspólny interes z deklaracją zainwestowania w zwycięski projekt do 230 tys. zł, zainteresowanie przerosło oczekiwania organizatorów. – Kilkadziesiąt zgłoszeń w kilkanaście pierwszych dni – cieszy się Joanna Gajewska, rzecznik NK, i podkreśla, że to nie luźne pomysły, ale rzetelne biznesplany. – Duch przedsiębiorczości w narodzie nie ginie – mówi.
Nie do końca ma jednak rację. Bo jak wynika z badań Amway Europe, gdy dochodzi do decyzji o zakładaniu firmy, u Polaków pomiędzy deklaracją (40 proc.) a rzeczywistością (6 proc.) jest przepaść. Jeszcze gorzej wygląda to u studentów i absolwentów uczelni.