Pedagodzy bez podwyżek

Koniec wzrostu wynagrodzeń nauczycieli. W przyszłym roku ich pensje będą stać w miejscu

Publikacja: 16.06.2012 01:05

Pedagodzy bez podwyżek

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz rg Rafał Guz

Systematyczne, trwające od 5 lat podwyższanie nauczycielskich pensji, zakończy się we wrześniu tego roku. Założenia do projektu ustawy budżetowej na 2013 rok nie przewidują wzrostu ich płac.

Także ministerstwa Edukacji i Finansów nie deklarują, że płace pedagogów pójdą w górę. Wszystko wskazuje na to, że we wrześniu tego roku do nauczycielskich portfeli wpłynie ostatnia już podwyżka. Tym razem ich płace wzrosną o 3,8 proc.

Pedagodzy o najwyższym statusie zawodowym, czyli nauczyciele dyplomowani, będą zarabiać średnio 5 tys. zł miesięcznie.

Na przestrzeni ostatnich 5 lat średni poziom płac nauczycieli wzrósł o prawie 50 proc., co obiecał im premier Donald Tusk.

Związki zaspały?

O ewentualny wzrost nauczycielskich płac w 2013 r. zapytaliśmy ministerstwa finansów oraz Edukacji. – W założeniach budżetowych nie ma mowy na ten temat, nie słyszałam też, aby na tym etapie prac nad przyszłorocznym budżetem taka podwyżka była planowana – odpowiedziała nam Małgorzata Brzoza, rzeczniczka Ministerstwa Finansów. Dodała, że do tej pory do resortu nie dotarły żadne wnioski o podwyżki nauczycielskich płac.

W podobnym tonie wypowiada się MEN. – Do ministerstwa nie wpłynęły do tej pory żadne propozycje ze strony związków zawodowych nauczycieli – odpowiedziało nam biuro prasowe tego resortu, zaznaczając, że związki wyraziły jednak gotowość przystąpienia do rozmów na temat wynagrodzeń nauczycieli w 2013 r.

Taką deklarację w rozmowie z nami podtrzymuje prezes ZNP Sławomir Broniarz, który nie kryje rozczarowania, że założenia budżetowe na 2013 r. nie zakładają wzrostu nauczycielskich pensji. W maju Związek wystąpił do resortu finansów i edukacji z prośbą o przedstawienie informacji o planowanych wynagrodzeniach pracowników publicznych szkół i przedszkoli samorządowych w latach 2013 – 2015, ze szczególnym uwzględnieniem roku 2013. Związek domagał się też wyznaczenia terminu rozmów płacowych.

Stracona szansa

W opublikowanej w „Rzeczpospolitej" w poniedziałek rozmowie prof. Leszek Balcerowicz przekonywał, że rząd podnosząc nauczycielskie pensje zmarnował okazję do zmian w Karcie nauczyciela. Dzięki jej zapisom nauczycielskie pensum, czyli liczba godzin, jakie nauczyciel musi przepracować przy tablicy, wynosi 18 plus 2, w których prowadzi np. zajęcia dodatkowe. Profesor Balcerowicz przypomina, że w latach 1998 – 2000, kiedy reformowano górnictwo, państwo płaciło odchodzącym z zawodu górnikom wysokie odprawy, dzięki czemu udało się poprawić rentowność tego sektora przemysłu. – Była to zatem inwestycja państwa w efektywność górnictwa. Dając podwyżki nauczycielom, rząd nie zrobił nic, co mogłoby podnieść jakość systemu edukacji, a utrudnił sytuację w finansach publicznych – uważa profesor.

Płacą samorządy

Podwyżki przyznane pedagogom mocno nadszarpnęły samorządowe finanse. W 2010 r. gminy do edukacji dołożyły 21 mld zł, wydatki państwa na ten cel wynosiły 35 mld zł. W 2003 roku te wydatki kształtowały się odpowiednio na poziomie 9 i 25 mld zł.

Dlaczego samorządy tyle dokładają do oświaty? Przyczyny są dwie. – Po pierwsze, rządowe podwyżki dla nauczycieli objęły także kadrę przedszkolną, a ta finansowana jest z gminnych kas, a nie subwencji oświatowej. – Po drugie, samorządy muszą wypłacać nauczycielom dodatki uzupełniające, jeżeli poziom ich płac nie osiągnie średnich wartości określanych przez MEN – wyjaśnia Andrzej Porawski ze Związku Miast Polskich.

Nauczycielska pensja składa się bowiem z pensji zasadniczej, której minimalny poziom też jest określany przez MEN, oraz dodatków naliczanych przez samorząd. Oba te składniki po zsumowaniu powinny dawać średnią pensję określoną przez MEN.

Edukacja
Podcast „Szkoła na nowo”: Skibidi, sigma - czyli w jaki sposób młodzi tworzą swój język?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Edukacja
MEN zmienia przepisy o frekwencji w szkole. Uczeń nie pojedzie na wakacje we wrześniu
Edukacja
Rusza nowy podcast "Rz" poświęcony edukacji
Edukacja
Marcin Smolik odwołany ze stanowiska szefa CKE
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Edukacja
Ćwiek-Świdecka: czy wyniki Szkoły w Chmurze na pewno są takie złe?