Dużym zainteresowaniem tegorocznych maturzystów cieszą się kierunki zamawiane przez państwo. Ale kierunki humanistyczne, po których trudno znaleźć pracę, wciąż są najbardziej popularne.
Michał jest tegorocznym absolwentem warszawskiego liceum im. Jana Zamoyskiego. - Wybrałem kierunek automatyka i robotyka na Politechnice Warszawskiej, bo to studia zamawiane. Liczę na to, że szybko znajdę po nich pracę, a i nauka będzie łatwiejsza. Mam nadzieję na stypendium fundowane dla studentów tego kierunku - mówi.
Na razie Michał wypoczywa na Mazurach. Nie wie, czy dostał się na studia. Wyniki rekrutacji na PW będą znane w czwartek. - Już wiemy, że kierunki zamawiane cieszą się dużą popularnością wśród młodzieży. Na biotechnologię oraz kierunek automatyka i robotyka mamy ok. 20 aplikacji na miejsce - informuje Ewa Chybińska, rzecznik Politechniki Warszawskiej.
Nowości się sprawdziły
Wstrzeliliśmy się też z nowym kierunkiem, mamy około dziesięciu aplikacji na miejsce na kierunku fotonika, który został utworzony w tym roku - dodaje Ewa Chybińska. Dopowiada, że Politechnika Warszawska staje się coraz bardziej popularna wśród kandydatów. - Pomimo niżu demograficznego mamy 300 kandydatów więcej niż w poprzednim roku.
Zakończyła się już elektroniczna rekrutacja do Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Jak informuje Bartosz Dembiński, rzecznik uczelni, liczba kandydatów była niemal identyczna jak w poprzednim roku. Podania złożyło ponad 17,7 tys. kandydatów. W pierwszej dziesiątce najpopularniejszych kierunków znalazły się dwa nowo utworzone: ekologiczne źródła energii (5,4 kandydata na miejsce) oraz teleinformatyka (4,6 kandydata), a także kierunek zamawiany mechatronika (4,2 chętnych).
