Pogarszająca się sytuacja na rynku powoduje, że ludziom bezpośrednio po studiach coraz trudniej znaleźć pracę. Obecnie w Polsce – według Eurostatu – bez zajęcia pozostaje więcej niż co czwarta osoba poniżej 25. roku życia. Jednak zdaniem rekruterów, jeśli podejdzie się do tego z głową, robotę można znaleźć już w kilka tygodni.
1
Marzeniem większości absolwentów jest etat, ale również większość uważa, że nie jest on dla nich dostępny. – Ale to nieprawda. Absolwenci też mogą od razu po studiach rozpocząć pracę na etacie. Muszą to jednak robić aktywnie. Warto pytać o nią znajomych, przeglądać ogłoszenia prasowe i kandydować do firm, nawet jeśli nie ogłaszają się w prasie – mówi Karolina Konik z agencji zatrudnienia Manpower.
Niestety, zdaniem rekruterów największy problem absolwenci mają wciąż z napisaniem CV i listu motywacyjnego. – Podobno dziś uczą już tego w szkole, ale młodzież chyba niezbyt się przykłada do nauki, bo od lat w przesyłanych przez nich CV powtarzają się te same błędy – tłumaczy rekruterka. Jakie? Przede wszystkim brak chronologii w życiorysie, brak opisu stanowiska w doświadczeniu zawodowym i błędy ortograficzne. Rekruterzy narzekają też, że wielu kandydatów wysyła te same listy motywacyjne, kandydując na zupełnie różne stanowiska, często też błędnie podają nazwę firmy, do której się zgłaszają. – I niestety, zbyt często się zdarza, że kandydaci nie przychodzą na umówione spotkania – mówi Karolina Konik.
O stałą pracę warto walczyć, bo z etatem wiąże się wiele pracowniczych przywilejów, np. płatny urlop wypoczynkowy, macierzyński i zwolnienia chorobowe. Dodatkowo pracownik odkłada na emeryturę. Minusem takiego rozwiązania jest to, że stała praca wymaga systematycznego zaangażowania, na które nie wszyscy absolwenci są gotowi. Jeśli nie są – lepsza dla nich będzie praca tymczasowa.
2
Łatwiejszym sposobem wejścia na rynek pracy są staże i praktyki zawodowe. – Brałam udział w praktykach oferowanych przez jeden z banków. Były bezpłatne, ale dały mi doświadczenie. Obecnie pracuję w firmie konsultingowej i w jej zdobyciu pomogły mi właśnie wcześniejsze doświadczenia zawodowe – mówi Alicja Cichy, studentka III roku SGH.