6-latki: Polacy za referendum

63 proc. badanych uważa, że powinno dojść do plebiscytu w sprawie obniżenia wieku szkolnego.

Publikacja: 22.10.2013 08:00

Tomasz Elbanowski (drugi z lewej) będzie uzasadniać wniosek. Na zdjęciu wraz z żoną składa podpisy w

Tomasz Elbanowski (drugi z lewej) będzie uzasadniać wniosek. Na zdjęciu wraz z żoną składa podpisy w Sejmie, czerwiec 2013 r.

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

W badaniu przeprowadzonym  dla „Rz" przez Instytut Badań Rynkowych i Społecznych  Homo Homini w miniony weekend ponad 40 proc.  z pośród 1100 respondentów stwierdziło, że są zdecydowanymi zwolennikami plebiscytu w sprawie posłania sześciolatków do szkół. Kolejne 23 proc. odpowiedziało, że raczej powinien się on odbyć. Przeciwnego zdania było ok. 28 proc. ankietowanych.

Ze wstępnego harmonogramu, który trafił w ręce Tomasza Elbanowskiego, pełnomocnika wniosku o referendum edukacyjne „Ratuj maluchy i starsze dzieci też", pod którym podpisało się blisko milion Polaków, wynikało, że debata i głosowanie o referendum miały odbyć się w środę. To się jednak wczoraj zmieniło. Debata została przełożona na czwartek, a głosowanie odbędzie się najprawdopodobniej na kolejnym posiedzeniu Sejmu.

To nie koniec zamieszania wokół tej inicjatywy. Jak wynika z informacji „Rz", Klub Platformy Obywatelskiej chciał całkiem usunąć ten punkt z kalendarza obrad. W piątek do marszałek Sejmu Ewy Kopacz trafił wniosek  w tej sprawie. – Takie informacje przekazał nam sekretariat posiedzeń Sejmu, dowiedzieliśmy się też, że wniosek był pozbawiony uzasadnienia – powiedział „Rz" Tomasz Elbanowski.

Szczegółów „Rz" próbowała dowiedzieć się u wiceszefowej Klubu PO Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. Odpowiedzi były enigmatyczne. – Wiem, że taka możliwość była rozważana. Możliwe, że taki wniosek trafił do marszałek Sejmu, możliwe też, że został już wycofany. Rozmawiałam z marszałek Kopacz i według jej zapewnień debata nad referendum ma się odbyć – powiedziała nam Kidawa-Błońska.

Po naszych telefonach sekretariat posiedzeń Sejmu ponownie skontaktował się z Elbanowskim. Tym razem informując go, że wniosek Klubu PO „nie istnieje". Skąd to zamieszanie?

Termin debaty nad referendum w sprawie obniżenia wieku szkolnego jest wyjątkowo niekorzystny dla PO. Kilka dni temu Najwyższa Izba Kontroli przedstawiła raport, z którego wynika, że szkoły nie są przygotowane na przyjęcie sześciolatków. NIK wskazywała też na zaniechania Ministerstwa Edukacji w przygotowaniach do reformy.

O stanie przygotowania szkół będzie opowiadał też Elbanowski, który na forum Sejmu będzie reprezentował obywatelską inicjatywę. Stowarzyszenie i fundacja Rzecznik Praw Rodziców zebrała setki opisów szkolnej rzeczywistości sześciolatków, które posłużyły do przygotowania kolejnego raportu.

Kopacz: Nie pozbawiajmy polskich dzieci szans

Czytamy w nim o dalszych problemach, z którymi borykają się szkoły oraz ich uczniowie. Dla przykładu z powodu zbyt dużej liczby uczniów część zajęć szkoła w Staroźrebach (Mazowieckie) prowadziła w remizie. W wielu szkołach, w dużych miastach funkcjonuje niekiedy nawet trzyzmianowy system pracy. Bywają klasy, w których uczy się 32 dzieci.

Rodzice wskazują na poważne problemy finansowe szkół, bywa, że to oni muszą płacić za wyposażenia klas w szafki czy zabawki do tzw. kącików zabaw. Wciąż też są problemy z opieką świetlicową. Nie we wszystkich szkołach sześciolatki mogą zjeść ciepły posiłek. W zespołach szkół, gdzie podstawówka połączona jest z gimnazjum, a niekiedy też ze szkołami ponadgimnazjalnymi, pojawia się problem agresji.

MEN mimo obserwacji rodziców i jasnego stanowiska NIK utrzymuje, że szkoły przygotowane są do reformy.

W badaniu przeprowadzonym  dla „Rz" przez Instytut Badań Rynkowych i Społecznych  Homo Homini w miniony weekend ponad 40 proc.  z pośród 1100 respondentów stwierdziło, że są zdecydowanymi zwolennikami plebiscytu w sprawie posłania sześciolatków do szkół. Kolejne 23 proc. odpowiedziało, że raczej powinien się on odbyć. Przeciwnego zdania było ok. 28 proc. ankietowanych.

Ze wstępnego harmonogramu, który trafił w ręce Tomasza Elbanowskiego, pełnomocnika wniosku o referendum edukacyjne „Ratuj maluchy i starsze dzieci też", pod którym podpisało się blisko milion Polaków, wynikało, że debata i głosowanie o referendum miały odbyć się w środę. To się jednak wczoraj zmieniło. Debata została przełożona na czwartek, a głosowanie odbędzie się najprawdopodobniej na kolejnym posiedzeniu Sejmu.

Edukacja
Podcast „Szkoła na nowo”: Skibidi, sigma - czyli w jaki sposób młodzi tworzą swój język?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Edukacja
MEN zmienia przepisy o frekwencji w szkole. Uczeń nie pojedzie na wakacje we wrześniu
Edukacja
Rusza nowy podcast "Rz" poświęcony edukacji
Edukacja
Marcin Smolik odwołany ze stanowiska szefa CKE
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Edukacja
Ćwiek-Świdecka: czy wyniki Szkoły w Chmurze na pewno są takie złe?