Anna G. w kwietniu 2013 r. została koordynatorem projektu „Program wzmocnienia efektywności systemu nadzoru pedagogicznego i oceny jakości pracy szkoły etap III". Na stanowisko powołał ją Piotr Dmochowski-Lipski, były już szef Ośrodka Rozwoju Edukacji (ORE), jednostki prowadzonej przez Ministerstwo Edukacji. G. jako starszy specjalista przy projekcie pracowała wcześniej, od lutego 2012 r.
Głównym celem programu ORE jest przeszkolenie ponad 25 tys. osób (nauczycieli, dyrektorów szkół, pracowników kuratoriów oraz pracowników samorządowych) w sprawach związanych z reformą systemu nadzoru pracy szkół. Na szkolenia ma w sumie trafić 60 mln zł z unijnych funduszy.
Cały projekt prowadzony jest od 2008 r. i będzie w sumie kosztował podatników ok. 80 mln zł. Etap III, ten prowadzony obecnie, jest jego najdroższym elementem.
Problem w tym, że G. jest oskarżona o pomoc w wyłudzeniu publicznych pieniędzy. Zdaniem płockiej prokuratury na początku ubiegłej dekady miała poświadczać nieprawdę co do prowadzonych przez nią szkoleń, przez co budżet państwa miał stracić ok. 65 tys. zł.
Sprawa ma związek z głośną swego czasu aferą w Ostrołęckim Ruchu Wspierania Przedsiębiorczości. Tak jej kulisy opisywał tygodnik „Newsweek": „W aferę zamieszanych jest ponad 150 osób z lokalnej elity władzy. (...) Wciąż odsłaniają się nowe mechanizmy nadużyć i wyłudzeń: nigdy nieistniejące kursy przedsiębiorczości, o których rzekomi uczestnicy dowiadują się dopiero od policjantów, nierzetelnie przeprowadzone lub wręcz fikcyjne szkolenia, lipne porady dla bezrobotnych, atrakcyjne pożyczki dla przedsiębiorców przyznawane sobie i swoim kolegom".