Młodzi nauczyciele będą protestować jak rezydenci?

Nauczyciel stażysta zarabia 2294 zł brutto, kontraktowy - 67 złotych więcej. Młodzi pedagodzy skrzyknęli się na Facebooku i rozważają protest podobny do tego, jaki w październiku przeprowadzili rezydenci.

Aktualizacja: 03.11.2017 12:57 Publikacja: 03.11.2017 12:50

Młodzi nauczyciele będą protestować jak rezydenci?

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

qm

Zamkniętą grupę na Facebooku pod nazwą "Strajk Młodych Nauczycieli" utworzyli młodzi nauczyciele z Wielkopolski. Krzysztof Tucholski i Piotr Świdziński. Obecnie grupa ma już ponad 3 tys. członków.

"Czy marzy Ci się szkoła, w której nauczyciel ma czas każdego dnia, aby indywidualnie pomóc dziecku w nauce? Czy marzy Ci się szkoła, w której dziecko zawsze wie, co zrobiło dobrze, a co mogłoby zrobić inaczej, aby osiągać lepsze wyniki w przyszłości? Czy marzy Ci się szkoła, która umożliwia dzieciom rozwijanie swoich pasji w czasie wolnym?" - m.in. o to pytał w "Postulatach Strajku Młodych Lekarzy" Piotr Świdziński.

"My mamy właśnie takie marzenia, ale na nich nie poprzestajemy. Chcemy je przekuć w plany i działania. O taką właśnie szkołę walczymy, bo wierzymy w to, że jest ona potrzebna dzieciom i całemu społeczeństwu. Domagamy się, aby nasz głos został realnie wysłuchany" - dodał pedagog, zachęcając do dołączenia do grupy.

- Są różne formy strajku, ostrzegawczy, włoski czy głodowy. Kilka lat pracy w zawodzie pozwala mi stwierdzić, że można wyróżnić kolejny, dość osobliwy typ, tj. strajk nauczycielski. Belfrzy krzyczą wgłąb siebie przemierzając ciemną dolinę polskiej oświaty. Natomiast maksymalny poziom ekspresji swojego protestu osiągają kiedy o swoich obawach i braku akceptacji poziomu uposażenia mówią między sobą w pokoju nauczycielskim, albo w domu przy rodzinnym obiedzie - tłumaczył na Facebooku swoją inicjatywę Krzysztof Tucholski. Jego zdaniem te grupa zawodowa nie protestuje, ponieważ "nauczyciel jest człowiekiem na tyle zdeptanym przez kolejne polskie rządy, media i społeczeństwo, że już obce mu jest poczucie sprawczości, która w gruncie rzeczy mogłaby być olbrzymia, jeśli nauczyciele byliby solidarni".

Tucholski zaapelował też do nauczycieli, by walczyli "o lepszą szkołę w trosce o samego siebie, jak również o społeczeństwo". Zaznaczył, że protest musi być apolityczny. Organizatorzy zachęcają też do wypełnienia internetowej ankiety, w którym pytają m.in., jaki charakter powinien mieć protest nauczycieli (strajk głodowy, "dalsze apele" i inne).

Plan działania "Strajku Młodych Nauczycieli" zakłada dyskusje w grupie na Facebooku oraz wypełnienie ankiety, a także działania lokalne, mające na celu utworzenie sieci kontaktów, pracę w grupach, ewentualne kampanie i happeningi. Następnie zespoły robocze miałyby stworzyć gotowe projekty postulatów, które zostałyby przedstawione ministerstwu edukacji. Od decyzji MEN organizatorzy uzależniają "stosowanie form nacisku".

Rząd zapowiedział trzy podwyżki dla nauczycieli - wiosną 2018 roku oraz w styczniu 2019 i 2020 roku nauczyciele mają dostać po 5 proc. podwyżki. Ci najmniej zarabiający zyskają na tym 114 zł brutto. Minimalna płaca w Polsce w styczniu ma wynosić 2,1 tys. zł brutto. Obecnie nauczyciel stażysta zarabia 2294 zł, nauczyciel kontraktowy 2361 zł, nauczyciel mianowany 2681 zł, a dyplomowany 3149 zł. Wraz z dodatkami, finalne kwoty mogą być wyższe.

Materiał Promocyjny
5 różnic między studiami dwustopniowymi a jednolitymi, o których warto wiedzieć
Edukacja
Minister edukacji Estonii: musimy uczyć odróżniania prawdy od dezinformacji
Edukacja
Quo vadis, Edukacjo?
Edukacja
Podcast „Szkoła na nowo”: Skibidi, sigma - czyli w jaki sposób młodzi tworzą swój język?
Edukacja
MEN zmienia przepisy o frekwencji w szkole. Uczeń nie pojedzie na wakacje we wrześniu