Szef Platformy Obywatelskiej powiedział dziś, że rząd nie radzi sobie z sytuacją w oświacie. Jego zdaniem trwający kryzys powinien zmusić władze do odejścia. Jednocześnie zapowiedział, że jego ugrupowanie ma pomysł, jak rozwiązać problem nauczycieli.
Czytaj także: Czy minister Zalewska "została zniknięta"?
- Wystąpienie Grzegorza Schetyny udowodniło ponad wszelka wątpliwość że na krzywdzie dzieci chce on zbijać polityczny kapitał. To niegodne - napisała na Twitterze rzeczniczka PiS Beata Mazurek.
Po fiasku wczorajszych rozmów ostatniej szansy o 8 rano zaczął się ogólnopolski strajk nauczycieli. Propozycje rządu przyjęła tylko Krajowa Sekcja Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność". Według ZNP do strajku przystąpiło prawie 80 proc. szkół i przedszkoli. Strajkują też nauczyciele z "S".