- Kościół katolicki w Polsce, obciążony niewyjaśnionymi skandalami pedofilskimi, opętany walką o pieniądze i o wpływy stracił moralny mandat do tego, aby sprawować funkcję sumienia narodu - mówił wczoraj przed wystąpieniem Donalda Tuska szef "Liberté" Leszek Jażdżewski.
W tej sprawie do rektora UW zwrócił się wicepremier Jarosław Gowin. - Brak reakcji ze strony władz uczelni na obrażanie którejś z grup współtworzących polską wspólnotę aksjologiczną będzie stanowić ciemną kartę w historii UW - napisał.
Czytaj także: Kaczyński: Kto podnosi rękę na Kościół, podnosi rękę na Polskę
Do wystąpienia odniósł się też lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. - Nie ma naszej zgody na obrażanie wspólnoty [Kościoła]. Będziemy tego bronić niezależnie od tego jakich wykładów słuchamy i na jakiej sali. Każdy ma prawo głosić swoje poglądy, ale nie przeciwko drugiemu człowiekowi - powiedział na konwencji KE w Białymstoku.
Rektor Uniwersytetu Warszawskiego prof. Marcin Pałys napisał na Twitterze, że "wczorajsze wystąpienie przedstawiciela Liberte na UW oceniam bardzo krytycznie".