Nowinki zwabią kandydatów?

Maturzystów jest coraz mniej, więc uczelnie proponują nowe kierunki. Nawet politechniki otwierają filologie

Publikacja: 19.07.2010 01:25

Wśród nowych kierunków otwartych w tym roku na UJ jest filologia portugalska. Na zdjęciu Lizbona

Wśród nowych kierunków otwartych w tym roku na UJ jest filologia portugalska. Na zdjęciu Lizbona

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

Szkoły wyższe muszą coraz silniej konkurować o maturzystów. Wszystkiemu winien niż demograficzny.

W tym roku do matury przystąpiło prawie 45 tys. osób mniej niż w 2009 r. (351,8 tys. w 2010 r., 396,7 tys. w 2009 r., 398 tys. w 2008 r. – dane dotyczą absolwentów z danego roku).

Studentów będzie uczelniom brakować, bo, jak wynika z danych Ministerstwa Edukacji, od 2004 r. maleje liczba dzieci rozpoczynających naukę. W 2009 r. było ich ok. 350 tys. Dopiero od września 2010 r. stopniowo zacznie wzrastać. Minie więc kilkanaście lat, zanim uczelnie zaczną w tej kwestii odczuwać poprawę.

Jednym ze sposobów przyciągnięcia młodych ludzi jest proponowanie nowych kierunków. Najlepiej takich, których nie ma na sąsiedniej uczelni.

I tak Uniwersytet Warszawski kusi Philosophy of Being, Cognition and Value, czyli filozofią po angielsku, Uniwersytet Jagielloński – kognitywistyką, na której studenci dowiedzą się m.in., jakimi metodami bada się mózg i umysł ludzki.

Uniwersytet Wrocławski postawił na dyplomację europejską, będzie kształcił tych, którzy chcą pracować w instytucjach Unii Europejskiej.

Z kolei Uniwersytet Humanistyczno-Przyrodniczy im. Jana Kochanowskiego w Kielcach na rosjoznawstwie chce wyszkolić analityków rynku wschodniego, doradców ds. public relation i rosyjskich mediów oraz specjalistów ds. kontaktów z Rosją i komentatorów tamtejszych wydarzeń.

Zaskakującą ofertę ma Politechnika Śląska w Gliwicach, która robi nabór na filologie.

– Uczelnie coraz częściej wymieniają się funkcjami: humanistyczne oferują kierunki techniczne, a politechniczne humanistyczne – mówi Paweł Doś, rzecznik Politechniki Śląskiej.

I tłumaczy, że filologia na politechnice to skutek przejęcia Nauczycielskiego Kolegium Języków w Gliwicach, które miało być zamknięte. – Gdybyśmy się nie zdecydowali prowadzić filologii, oferta takich studiów zniknęłaby z Gliwic – wyjaśnia Doś.

[srodtytul]Hebrajski, włoski, grecki[/srodtytul]

Podstawowym warunkiem jest przekonanie kandydata, że studia nie będą nudne, a po ich zakończeniu nie będzie problemu ze znalezieniem pracy.

– Pytanie tylko, na ile rzeczywiście nowe studia odpowiadają potrzebom rynku pracy – zauważa Piotr Ciżkowicz z Ernst & Young (firma wraz z Instytutem Badań nad Gospodarką Rynkową przygotowała na zlecenie Ministerstwa Nauki strategię rozwoju szkolnictwa wyższego do 2020 r.). – Wciąż zbyt mały jest udział pracodawców w kształtowaniu ścieżek studiów. Byłoby dobrze, gdyby specjaliści z danej dziedziny uczestniczyli w tworzeniu nowych programów studiów – uważa ekspert.

Szkoły wyższe zapewniają, że ich tegoroczne nowości to właśnie odpowiedź na potrzeby pracodawców zgłaszane np. do uczelnianych biur karier, które pomagają absolwentom znaleźć zatrudnienie.

Ale nie wszystkie nowe kierunki powstają na bazie analizy rynku pracy. – Nie można wszystkiego uzależniać od rynku pracy, bo uniwersytet nie jest uczelnią zawodową. Musi proponować jak najszerszą ofertę edukacyjną i prowadzić kierunki akademickie – stwierdza

Beata Czechowska-Derkacz, rzecznik prasowy Uniwersytetu Gdańskiego, który proponuje m.in. krajoznawstwo i turystykę historyczną. – Poza tym rynek się zmienia. Kiedyś potrzebnych było wielu specjalistów zarządzania i marketingu, ale zanim ukończyli studia, okazało się, że rynek jest nasycony – dodaje Czechowska-Derkacz.

Z kolei Katolicki Uniwersytet Lubelski, jakby na przekór reklamom w mediach nakłaniającym do studiowania kierunków ścisłych (ogłoszenia zamieszcza Ministerstwo Nauki, bo z jego prognoz wynika, że w Polsce w ciągu pięciu lat brakować będzie nawet 76 tys. inżynierów), namawia do studiów humanistycznych. I otwiera mediteranistykę, czyli interdyscyplinarne studia o krajach śródziemnomorskich.

– Polski przemysł nie jest na tyle rozwinięty, by wchłonął wszystkich absolwentów kierunków ścisłych. Już dochodzą do nas informacje, że biotechnolodzy mają problemy ze znalezieniem pracy – mówi Beata Górka, rzecznik prasowy KUL. – Mediteranistyka to studia humanistyczne, które dają bardzo rozległe wykształcenie, a przez to stwarzają różne możliwości pracy.

Na mediteranistyce studenci poznają m.in. historię i kulturę krajów śródziemnomorskich, ich bieżące problemy polityczne i społeczne, historię filozofii z elementami filozofii żydowskiej i arabskiej, historię judaizmu, prawo moralne w kulturach i religiach, języki, np. hebrajski, włoski, grecki.

[srodtytul]Miasto, metropolie, sztuka [/srodtytul]

Jednak często osoby składające dokumenty na uczelnie nie zaprzątają sobie głowy czytaniem programu studiów albo sylwetki absolwenta, w której opisuje się, w jaką wiedzę i umiejętności wyposaża się studenta, i kierują się przy wyborze studiów ich nazwą.

Im bardziej zrozumiała i kojarząca się z czymś znanym, tym lepiej.

Sęk w tym, że listę kierunków zatwierdza Ministerstwo Nauki i uczelnie nie mogą zmieniać ich nazw. Ale kreatywnością mogą się wykazać w tworzeniu nazw np. specjalności na danym kierunku. Często wymyślane są metodą burzy mózgów przez naukowców albo pracowników marketingu.

– Przy studiach oryginalnych łączących wiele dziedzin dużą trudnością może być zwięzłe ujęcie w ich nazwie informacji, czego student będzie się uczył, tak aby przekazać mu w dwóch, trzech słowach ideę studiów. Ważne, by nazwę dało się łatwo zapamiętać – zaznacza Natalia Osica z działu marketingu Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej.

Miasto, metropolie, sztuka – to nazwa nowej specjalności na kulturoznawstwie na SWPS.

– Coraz częściej mówi się, że na rynku brakuje specjalistów, którzy uczyniliby z miasta przestrzeń przychylną człowiekowi. Na tej specjalności studenci będą się uczyć m.in., jak zagospodarować przestrzeń publiczną, by uczynić ją przyjazną mieszkańcom, a jednocześnie estetyczną – przekonuje Osica.

[ramka][b]Od aviation management po rosjoznawstwo[/b]

[b]Uniwersytet Warszawski[/b]

? Philosophy of Being, Cognition and Value (filozofia w języku angielskim), nauki o rodzinie;

[b]Uniwersytet Jagielloński[/b]

? bezpieczeństwo narodowe, kognitywistyka, matematyka: ogólna, teoretyczna, komputerowa, w ekonomii, stosowana, biomatematyka, dietetyka, filozofia Wschodu, ochrona dóbr kultury, filologia portugalska, biochemia, informatyka analityczna;

[b]Uniwersytet Gdański[/b]

? agrochemia, bioinformatyka, etnologia, krajoznawstwo i turystyka historyczna, pedagogika specjalna, religioznawstwo;

[b]Uniwersytet Wrocławski[/b]

? dyplomacja europejska;

[b]Katolicki Uniwersytet Lubelski[/b]

? mediteranistyka;

[b]Uniwersytet Humanistyczno-Przyrodniczy w Kielcach[/b]

? rosjoznawstwo;

[b]Politechnika Śląska w Gliwicach[/b]

? filologie: angielska, francuska, włoska;

[b]Szkoła Wyższa Psychologii Społecznej w Warszawie[/b]

? bezpieczeństwo wewnętrzne, polonistyka łączona z filologią angielską;

[b]Wyższa Szkoła Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie[/b]

? logistyka, kosmetologia, aviation management (zarządzanie ruchem lotniczym).[/ramka]

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autorki [mail=r.czeladko@rp.pl]r.czeladko@rp.pl[/mail][/i]

Szkoły wyższe muszą coraz silniej konkurować o maturzystów. Wszystkiemu winien niż demograficzny.

W tym roku do matury przystąpiło prawie 45 tys. osób mniej niż w 2009 r. (351,8 tys. w 2010 r., 396,7 tys. w 2009 r., 398 tys. w 2008 r. – dane dotyczą absolwentów z danego roku).

Pozostało 96% artykułu
Edukacja
Podcast „Szkoła na nowo”: Skibidi, sigma - czyli w jaki sposób młodzi tworzą swój język?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Edukacja
MEN zmienia przepisy o frekwencji w szkole. Uczeń nie pojedzie na wakacje we wrześniu
Edukacja
Rusza nowy podcast "Rz" poświęcony edukacji
Edukacja
Marcin Smolik odwołany ze stanowiska szefa CKE
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Edukacja
Ćwiek-Świdecka: czy wyniki Szkoły w Chmurze na pewno są takie złe?