Sprawa dotyczy orzeczenia TK z września 2013 r., który uznał, że kwestie dotyczące systemu oceniania i egzaminowania uczniów powinny być regulowane ustawą, a nie rozporządzeniem. Na zmianę prawa dał 18 miesięcy – obowiązujące traci moc 9 kwietnia 2015 r.
Co zrobiło Ministerstwo Edukacji? Wykreśliło z ustawy zakwestionowany przez TK artykuł i w jego miejsce wstawiło treść rozporządzenia, które w kwietniu przestanie obowiązywać. Ale przy okazji nowelizacji resort edukacji postawił zmienić inne przepisy, przez co ustawa rozrosła się tak, że stała się niezrozumiała dla prawników.