We wtorek rząd przyjął rozwiązania systemowe, których celem jest kwestia opieki nad dziećmi, edukacji i rynku pracy dla uchodźców. - Chcemy, aby te osoby, które planują dłuższy pobyt w Polsce, mogły się zaadaptować - powiedział Paweł Szefernaker, pełnomocnik rządu ds. uchodźców wojennych z Ukrainy.
– Wypracowaliśmy system przyjmowania ukraińskich dzieci, młodzieży do polskich szkół i placówek oświatowych. Ten system pozwolił na przyjęcie 200 tysięcy dzieci i młodzieży do polskich szkół i to w sposób, który w najmniejszym stopniu albo w ogóle nie zakłócał normalnego procesu edukacyjnego polskich dzieci w polskich szkołach – stwierdził na konferencji prasowej minister edukacji i nauki, Przemysław Czarnek.
Jak podkreślił, wszystkie przyjęte rozwiązania zostaną ustawą przeniesione do końca kolejnego roku szkolnego. - Tworzenie oddziałów przygotowawczych z powiększoną liczbą osób w tych oddziałach do 25 czy przyjmowanie dzieci do klas polskich z powiększoną liczbą maksymalną dzieci w klasach 1-3 czy w przedszkolach. Możliwość zatrudniania nauczycieli ukraińskich, możliwość zatrudniania polskich nauczycieli na świadczeniach kompensacyjnych, możliwość wypracowania większej ilości nadgodzin niż maksymalny limit 9 nadgodzin i to od teraz także dla nauczycieli, którzy uczą nie tylko w oddziałach przygotowawczych, ale tych również w klasach mieszanych, nauczycieli języka polskiego, którzy uczą dodatkowego języka polskiego w tych klasach mieszanych – wyliczał szef resortu edukacji.
Poinformował też o wprowadzeniu możliwości zatrudniania dyrektorów bez konkursu. - Dodatkowo wyszliśmy naprzeciw oczekiwaniom samorządów w związku z dużą ilością prac związanych z przyjmowaniem dzieci ukraińskich i młodzieży ukraińskiej do polskich szkół i w tej ustawie wprowadzamy możliwość zatrudniania dyrektora na stanowisku dyrektora bez konieczności przeprowadzania konkursu, a w uzgodnieniu z organem nadzoru pedagogicznego – ogłosił Czarnek cytowany przez portal 300polityka.pl.