– Za cztery lata mamy setną rocznicę urodzin Jana Pawła II. Najwyższa pora wziąć się do pracy – mówi poseł PiS Czesław Sobierajski. Jest przewodniczącym Parlamentarnego Zespołu ds. Dziedzictwa Świętego Jana Pawła II, w skład którego wchodzi 17 posłów PiS. Przed tygodniem odbyli posiedzenie poświęcone „koncepcji wdrożenia spuścizny literackiej i nauczania św. Jana Pawła II do podstawy programowej dla szkół wszystkich szczebli". Wzięła w nim udział wiceminister edukacji Marzenna Drab.
Podczas posiedzenia Sobierajski proponował, by w kanonie licealnych lektur znalazły się co najmniej dwie książki Jana Pawła II: wybór poezji oraz „Pamięć i tożsamość", czyli zbiór filozoficznych refleksji wydany tuż przed śmiercią papieża. – To jeden z najcudowniejszych opisów, co to znaczy ojczyzna, jak ją kochać, co to znaczy patriotyzm. To wszystko tutaj jest – argumentował.
Aleksander Mrówczyński z PiS proponował, by papieskie nauczanie stało się jednym z tematów maturalnych. – Jan Paweł II jest dla każdego Polaka, i dla wierzącego, i dla niewierzącego – podkreślił.
Poseł Sobierajski dodał, że treści o ojcu świętym brakuje w „Naszym elementarzu", obecnym podręczniku dla uczniów pierwszej klasy. – W elementarzu, który ma zostać poprawiony, nie może zabraknąć tego, co mówimy tu o Janie Pawle II – powiedział.
Zamiar wprowadzenia dzieł papieża Polaka na listę lektur nie podoba się posłance Nowoczesnej Joannie Scheuring-Wielgus. – Jan Paweł II był osobą wybitną i szanuję jego dorobek, jednak polskie dziedzictwo się do niego nie ogranicza. Jesteśmy państwem świeckim i taka powinna pozostać też edukacja – komentuje dla „Rzeczpospolitej".