Aktualizacja: 29.08.2022 13:18 Publikacja: 21.01.2021 22:18
Foto: AFP
Na „e-learning” przestawiły się także szkoły językowe, które dotąd stawiały głównie na naukę stacjonarną. I w czasie pandemii znajdują chętnych – jedni czas spędzony w domu chcą poświęcić na naukę od zera, inni na doskonalenie obcego języka.
Lawinowy wzrost zainteresowania kursami językowymi zauważa ESKK, która od ćwierć wieku oferuje kształcenie na odległość.
- W drugim kwartale ubiegłego roku aż o 40 proc. wzrosła skala logowań do naszej platformy e-learningowej, a o 74 proc. więcej było aktywności edukacyjnych, na które składają się odtworzenia lekcji online, uruchomienia audiobooków czy realizowanie testów – wskazuje dyr. Magdalena Szajbe z ESKK.
Z kolei Magdalena Grunwald z Centrum Języków Obcych Archibald zauważa: - Ogromna większość klientów poza nielicznymi wyjątkami razem z nami przeszła od razu w tryb nauki online, i jak wyszło w badaniu satysfakcji klientów Archibald 2020, w kolejnym semestrze chcieli także uczyć się online. Ze względu na zmianę warunków pracy na home office, również angielski w takiej formie stał się wygodniejszy. Kursy online umożliwiają naukę u nas także osobom spoza Warszawy, które nie muszą dojeżdżać, by spotkać się osobiście - dodaje Magdalena Grunwald.
Lekcje w wirtualnych klasach są interaktywne, w czasie rzeczywistym. W praktyce, lektor pisze na tablicy, zadaje pytania kursantom i przekazuje im informacje zwrotne. Żeby w takim trybie podjąć naukę, wystarczy dostęp do internetu, kamerki i mikrofonu.
- Dziś edukacja językowa jest bardzo szeroko dostępna, zwłaszcza w porównaniu do innych szkoleń, kursów, studiów podyplomowych, a dzięki najnowszym technologiom i kursom online kształcenie językowe jest także stosunkowo mało kosztowne - zauważa dyr. Karolina Lewandowicz-Koszlajda z ESKK. I wskazuje, że taka forma nauki, przy odrobinie systematyczności potrafi przynieść efekty w niedługim czasie.
Magdalena Grunwald wskazuje: - Tablica w klasie została zamieniona na tablicę wirtualną, tak samo jak stacjonarnie, możliwa jest również praca w grupach lub parach, a lektor na bieżąco poprawia błędy uczestników kursu. Dzięki rozwiązaniom technicznym, jakie daje platforma do nauki zdalnej i wszystkie „pomoce naukowe”, które są dostępne od razu online, nauka jest łatwa i nie różni się niczym od nauki stacjonarnej, poza tym, że każdy jest w swoim domu – wylicza zalety.
Jak wynika z sondażu ESKK przeprowadzonego (przez SW Research) pod koniec ubiegłego roku na reprezentatywnej grupie 1029 osób, co szósty badany w najbliższym czasie rozpoczyna kurs, a co piąty - kontynuuje naukę jakiegoś obcego języka. Jedna trzecia osób twierdziła, że chciałaby się uczyć, ale nie robi tego przez „brak czasu lub funduszy” - podobny odsetek nie uczy się, i nie zamierza.
Kursy języka obcego dla swoich pracowników dofinansowuje – według sondażu – zaledwie 15 proc. pracodawców, na co wpływ zapewne ma ich trudniejsza sytuacja związana z pandemią. Inny ciekawy wniosek: ponad połowa osób uważa, że nauka więcej niż jednego języka obcego ma wpływ na zarobki.
Jak wygląda u nas znajomość języków obcych? Według sondażu, aż jedna czwarta badanych zakończyła swoją językową edukację wraz z końcem szkoły. W stopniu zaawansowanym jakiś obcy język zna co szósta osoba - tyle samo nie zna go w ogóle. Z kolei ponad 38 proc. opanowało poziom podstawowy, a niewiele mniej – przeciętny, pozwalający jednak na swobodne porozumienie się. Tych z zaawansowaną znajomością jest niespełna 16 proc. - ale dane ESKK z ostatnich lat wskazują, że co roku przybywa chętnych na kursy na poziomie zaawansowanym.
Jak wyglądamy na tle innych? Prawie co drugi Norweg, co trzeci Austriak i co piąty Anglik zna biegle język obcy. Gorzej wypadają Włosi czy Czesi – tu tylko co dziewiąty (jednak to dane Eurosatu za 2016 r.).
Co roku tysiące młodych ludzi chce rozpocząć studia na kierunku wybranym zgodnie z ich zainteresowaniami. Jednym z dylematów, przed którym stają, jest ten dotyczący modelu kształcenia: studia dwustopniowe czy jednolite magisterskie? Oba systemy mają swoje zalety, które warto poznać przed podjęciem decyzji. Przedstawimy je w dzisiejszym artykule.
Postawiliśmy na decentralizację i autonomię szkół. To przynosi efekty – mówi Kristina Kallas, minister edukacji i badań Estonii.
Wiosną 2025 roku Zakopane ponownie stanie się miejscem spotkania naukowców, pedagogów, nauczycieli, studentów i wszystkich osób zainteresowanych przyszłością edukacji. XXXI Tatrzańskie Sympozjum Naukowe „Edukacja jutra” zapowiada się jako jedno z najważniejszych forów debat o przyszłości polskiego szkolnictwa, przyciągając nie tylko specjalistów, ale i obserwatorów szukających odpowiedzi na pytania o kształt i sens współczesnego nauczania.
Dla jurorów tegorocznego plebiscytu „Młodzieżowe Słowo Roku” najciekawszym słowem było „czemó”. Znaczenie jest standardowe, ale nikt nie wie, dlaczego na końcu wyrazu jest „ó”. A może to po prostu „o” z akcentem?
Już nie wystarczy 50 proc. obecności na zajęciach, by być klasyfikowanym. Ministerstwo Edukacji Narodowej przygotowuje nowe przepisy dotyczące frekwencji w szkole. „Rzeczpospolita” dowiaduje się z kręgów bliskich resortu Barbary Nowackiej, że zmiana może być rewolucyjna.
Rząd chce zwiększyć środki z budżetu na repatriację. I znieść limity. To ważne, bo Polacy z Azji chcą wracać nad Wisłę. Są tu potrzebni. Zwłaszcza dziś.
MSWiA chce tak zmienić przepisy dotyczące repatriacji, aby stworzyć warunki do powrotu większej liczby osób o polskich korzeniach do kraju.
„Czy Pani/Pana zdaniem rząd Donalda Tuska jest w stanie poprawić sytuację gospodarczą Polski?” - takie pytanie zadaliśmy uczestnikom sondażu SW Research dla rp.pl.
Wiele osób jest narażonych na publikowane przez negacjonistów treści – głównie w mediach społecznościowych. Dlatego tak ważna jest edukacja skierowana do postronnych odbiorców tych niebezpiecznych treści. Powinni mieć świadomość, na czym oparta jest ta manipulacja.
Walentynki u singli, w parach i u rodziców bardzo małych dzieci wyglądają skrajnie odmiennie. Życie przechodzi od wręczania róż po zabawę brokatowym klejem na bal w przedszkolu. Ale oprócz świętowania miłości, trzeba jeszcze o nią dbać. A kto to umie?
Policjantowi, który zostawił zatrzymanego pod opieką żołnierza WOT, przybranego do policyjnego patrolu, grozi dyscyplinarka. Żołnierz nie ma bowiem w patrolu takich samych uprawnień jak funkcjonariusz.
Trybunał w Strasburgu uznał, że Polska naruszyła art. 10 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka poprzez zwolnienie homoseksualnego nauczyciela, który prowadził bloga zawierającego m.in. treści erotyczne. Trzech z siedmiu sędziów złożyło jednak zdanie odrębne.
Książka „Przy stoliku w Czytelniku” wywołuje nostalgię za czasami, kiedy jeszcze było trochę bardziej wytwornie, chociaż pod uciskiem. Zanikła dziś sztuka konwersacji, no i artyści już nie tacy.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas