Decyzję w tej sprawie podjął rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego prof. Jacek Popiel. Od 20 grudnia do 9 stycznia kształcenie będzie prowadzone w formie zdalnej. Nie dotyczy do studentów wydziału medycznego.
Jak tłumaczy uczelnia, "decyzja ta umożliwi optymalne wykorzystanie całego dnia zajęć dydaktycznych we wspomnianych okresach, w których zwyczajowo i tak zapewne byłyby udzielane dni/godziny rektorskie/dziekańskie na wnioski samorządów studenckich, argumentowane głównie kłopotami logistycznymi studentów zamiejscowych. Jest to zatem również forma wsparcia dla studentów i doktorantów w zaplanowaniu ich wyjazdów bez obciążania czasu przeznaczonego na normalny tok studiów".
Czytaj więcej
Ostatniej doby najwięcej zakażeń potwierdzono na Mazowszu i na Śląsku. Do szpitali trafiło 514 osób, pod respiratory - kolejnych 20 osób.
Dodatkowo, zwrócono uwagę, że "zdalna forma kształcenia w okresach przed i po świętach – a więc w czasie wzmożonych kontaktów rodzinnych i towarzyskich – pozwoli na ograniczenie bezpośrednich spotkań na terenie uczelni, co z pewnością wpłynie na poprawę bezpieczeństwa członków Wspólnoty Uczelni i ich rodzin w trakcie świąt, a także na identyfikację ewentualnych zachorowań na COVID-19 przed powrotem na Uczelnię i tym samym umożliwi kontynuowanie nauki w formie stacjonarnej".
Zastrzeżono, że na terenie uczelni prowadzone będą zajęcia, których nie można przeprowadzić z formie zdalnej.