Polscy uczniowie czytają słabo i z przymusu

Wyniki międzynarodowych badań. Polskie dzieci zajęły 29. miejsce wśród 45 krajów. Najlepsi okazali się młodzi Rosjanie

Publikacja: 11.12.2007 03:44

Dziś zostanie ogłoszona polska część międzynarodowego badania PIRLS 2006 (Progress in International Reading Literacy Study). To największa światowa analiza umiejętności czytania wśród dzieci ze szkół podstawowych.

W badaniu prowadzonym przez Boston College wzięło udział 215 tysięcy uczniów z 45 krajów, którzy ukończyli czwarty rok edukacji. Mieli przeczytać dwa teksty: literacki i informacyjny. Następnie odpowiadali na pytania testowe.

Najlepsi okazali się Rosjanie. Kolejne miejsca zajęli uczniowie z Hongkongu i Singapuru. Polska wzięła udział w badaniu pierwszy raz. 29. lokata to ostrzeżenie dla naszych szkół. Przed nami są inne europejskie kraje, m.in. Włochy, Niemcy, Węgry, Dania, Anglia.

– Coś przespaliśmy. Musimy przyjrzeć się szkołom. Zobaczyć, jak pracują nauczyciele. Co dzieci wynoszą ze szkół rok po roku – mówi prof. Krzysztof Konarzewski, koordynator badania PIRLS 2006 w Polsce. I tłumaczy: – Kłopot polega na tym, że u nas słabe dzieci są słabsze niż gdzie indziej. Szkoła zaniedbuje tych, którym jest trudno. Gdy nauczyciel musi się postarać, by nauczyć czytać dziecko, które nie ma na to ochoty, w dodatku rodzice mu nie pomagają, to skłonny jest machnąć ręką i raczej będzie się zajmował tymi, które przyniosą mu sukces zawodowy.

Alicja Sitko, wicedyrektorka Szkoły Podstawowej nr 15 w Białymstoku, której uczniowie wzięli udział w badaniu, twierdzi: – W dobie komputerów i telewizji trudno dzieci zainteresować książką. W czwartej klasie są uczniowie, którzy dukają sylaba po sylabie.

PIRLS zbiera też informacje o tym, co wpływa na rozwijanie umiejętności czytania. Okazuje się, że istnieje ścisły związek między długością edukacji początkowej a późniejszą sprawnością w czytaniu.

– W Polsce nie ma ciągłości w nauczaniu kilkuletnich dzieci. W pierwszej klasie podstawówki zaczyna się od tego, co było już w zerówce, czyli od uczenia alfabetu. Programy przedszkola też nie są spójne z tym, co robi się potem w zerówce – mówi Teresa Ogrodzińska, prezes Fundacji Rozwoju Dzieci im. Komeńskiego.

Alicja Sitko, polonistka: W czwartej klasie niektórzy dukają sylaba po sylabie. Wolą gry komputerowe

Prof. Krzysztof Konarzewski twierdzi, że Polska powinna zastanowić się nad zreformowaniem systemu nauczania. – Rosja po pierwszej edycji PIRLS w 2001 roku wykonała niesłychany skok. Przeniosła się z 16. miejsca na pierwsze. Ale pięć lat temu przeprowadziła gruntowną reformę, między innymi wydłużyła do czterech lat nauczanie wczesnoszkolne – mówi koordynator badania. I dodaje, że teraz podobna reforma jest wprowadzana w Słowenii

Międzynarodowe wyniki raportu pokazały też, że lepsze wyniki osiągnęły dzieci z domów, w których jest dużo książek i sięgają po nie rodzice. A także te, które we wczesnym dzieciństwie bawiły się klockami z alfabetem albo w inne gry słowne.

– Dlatego tak ważne jest upowszechnienie przedszkola, bo w kraju są regiony, gdzie do zerówki przychodzą dzieci, które nigdy nie widziały książki – stwierdza Teresa Ogrodzińska.

Z badania PIRLS 2006 wynika, że lepiej czytają dziewczęta niż chłopcy.Raport alarmuje, że tylko co drugiemu dziecku czytanie sprawia przyjemność. Co trzeci uczeń najwyżej dwa razy w miesiącu czyta dla rozrywki.

Dziś zostanie ogłoszona polska część międzynarodowego badania PIRLS 2006 (Progress in International Reading Literacy Study). To największa światowa analiza umiejętności czytania wśród dzieci ze szkół podstawowych.

W badaniu prowadzonym przez Boston College wzięło udział 215 tysięcy uczniów z 45 krajów, którzy ukończyli czwarty rok edukacji. Mieli przeczytać dwa teksty: literacki i informacyjny. Następnie odpowiadali na pytania testowe.

Pozostało 88% artykułu
Edukacja
Podcast „Szkoła na nowo”: Skibidi, sigma - czyli w jaki sposób młodzi tworzą swój język?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Edukacja
MEN zmienia przepisy o frekwencji w szkole. Uczeń nie pojedzie na wakacje we wrześniu
Edukacja
Rusza nowy podcast "Rz" poświęcony edukacji
Edukacja
Marcin Smolik odwołany ze stanowiska szefa CKE
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Edukacja
Ćwiek-Świdecka: czy wyniki Szkoły w Chmurze na pewno są takie złe?