Jak donosi "Polityka", w ubiegłą niedzielę swoje dyplomy odebrali tam pierwsi i ostatni absolwenci.
– W najbliższym czasie nie przewiduję prowadzenia tego kierunku i nie zdecydowałem czy kiedykolwiek go reaktywujemy – mówi Jarosław Gowin (PO), rektor Wyższej Szkoły Europejskiej, w ramach której działała Szkoła Liderów. Swoją decyzję tłumaczy trudnościami organizacyjnymi. - Wykładali u nas zapracowani politycy i eksperci, co wiązało się z ciągłymi zmianami planów zajęć i nie było korzystne dla studentów – wyjaśnia Gowin.
W szkole Liderów Politycznych studenci uczyli się m.in. polityki społecznej od ministra Michała Boniego, o obliczach polskiej biurokracji od Pawła Poncyljusza (PiS), o wizerunku medialnym od Konrada Ciesiołkiewicza (rzecznika byłego premiera Marcinkiewicza), o polityce zagranicznej od Radosława Sikorskiego (PO) i polityce rozwoju od Grażyny Gęsickiej (PiS).
Studentów zawiedli Jan Rokita, Jerzy Buzek i Adam Bielan (PiS), którzy - jak tłumaczy kierownik kierunku, dr Małgorzata Zachara - ostatecznie odmówili prowadzenia zajęć ze względów organizacyjnych. Marcinkiewicz pojawił się tylko dwa razy.