Dokument, nad którym rada pracowała dwa lata, obejmuje okres od prahistorii do końca XX wieku. Zaprezentowano go wczoraj w Warszawie na spotkaniu zorganizowanym przez MEN.
Na podstawie tych zaleceń polscy i niemieccy historycy mają teraz opracować poszczególne rozdziały podręcznika przeznaczonego dla uczniów gimnazjów i pierwszych klas szkół ponadgimnazjalnych, a w Niemczech – dla uczniów szkół ponadpodstawowych.
Polskie i niemieckie wydanie tej książki będzie się różnić wyłącznie wersją językową. Treść, struktura i szata graficzna mają być identyczne.
[wyimek]Eksperci piszą, jak powinno się mówić młodym Niemcom i Polakom o wysiedleniach[/wyimek]
Autorzy koncepcji podręcznika podkreślają, że nie ma on dawać uczniom gotowych odpowiedzi na wszystkie pytania, a jedynie stwarzać im możliwość krytycznej pracy ze źródłami historycznymi. – Książka ma skłaniać uczniów do samodzielnej analizy wydarzeń historycznych, zachęcać do krytycznego podejścia – tłumaczył wczoraj Mirosław Sielatycki, wiceminister edukacji.